Czy przedszkole mojego dziecka jest naprawdę bezpłatne? - zastanawiają się szczęśliwcy, którym udało się zapisać malucha do publicznej placówki.
Zajęcia dodatkowe, składka na kredki, chusteczki, radę rodziców a nawet trawę na plac zabaw - lista wydatków rośnie, bo rodzice nie wiedzą, że za wszystko płacić nie muszą - pisze "Metro".
Wydatki rodzica przedszkolaka różnią się nie tylko w zależności od miasta, ale i od konkretnego przedszkola. Miesięczne stawki za zajęcia dodatkowe są podobne - średnio od 23 do 35 zł, ale dodatkowe opłaty to już wolna amerykanka.
Tymczasem prawo daje radom rodziców wiele możliwości: od uczestniczenia w wyborze zajęć dodatkowych, wpływu na negocjowanie ich cen do opiniowania całego planu finansowego placówki. Rodzic może więc sprawdzić, czy przedszkole właściwie zabiega o środki na jego funkcjonowanie - podkreśla "Metro".
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.