W szpitalu jednoimiennym w Zgierzu przyszło na świat kolejne zdrowe dziecko, którego rodzice są zakażeni koronawirusem. Chłopczyk ma na imię Tymon. On i jego mama czują się dobrze - poinformowały służby prasowe marszałka województwa łódzkiego.
"To dowód na to, że cuda się nie zdarzają, ale dzieją. Między innymi dzięki profesjonalnie przygotowanemu personelowi szpitala w Zgierzu" - podkreśla marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.
Tymon to kolejny zdrowy noworodek, dziecko zakażonych koronawirusem rodziców, które przyszło na świat w zgierskim szpitalu. Pierwsza była urodzona pod koniec marca Klara. Dziewczynkę 1 maja rodzice odebrali ze szpitala. Spędziła miesiąc w izolacji.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.