Na razie gospodarka żyje pomimo epidemii. Prawdopodobnie tak zostanie, o ile nie nadejdzie kolejna fala zachorowań.
W tym roku PKB Polski spadnie o 4,6 proc., a w przyszłym wzrośnie o 4,2 proc. – prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Wcześniej OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) szacowała tegoroczny spadek na 7,4 lub 9,5 proc. Większość analityków nie spodziewa się jednak aż tak złego rozwoju wypadków. Prognozy są niepewne – wiele zależy choćby od tego, czy nadejdzie nowa fala zachorowań. Na razie jednak sytuacja wygląda lepiej, niż można się było spodziewać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.