W Rzymie odbyła się w środę prezentacja włoskiego przekładu pierwszego tomu dzieł zebranych Josepha Ratzingera – Benedykta XVI. Jego wydawca, watykańska oficyna Libreria Editrice Vaticana, wybrała tom XI – z szesnastu niemieckiej edycji Opera Omnia, pod tytułem „Teologia liturgii”.
W prezentacji – która odbyła się w siedzibie ambasady włoskiej przy Watykanie – udział wzięli sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Tarcisio Bertone, szef urzędu rady ministrów Republiki Włoskiej, Gianni Letta oraz historyk Lucetta Scaraffia.
„Publikacja Opera Omnia Benedykta XVI stanowi przedsięwzięcie o wielkim znaczeniu na płaszczyźnie kultury, a nie tylko religii; również dlatego, że ukazuje szczególny charakter obecnego papieża, to mianowicie, że jest on intelektualistą o wielkiej głębi, człowiekiem, który na płaszczyźnie teologii głęboko rozważył funkcję Kościoła i wiary w swoich czasach, mędrcem, który stara się zrozumieć do końca świat, na którym przyszło mu żyć” – napisała Scaraffia w tekście przedrukowanym przez „L'Osservatore Romano”.
Lucetta Scaraffia – stała publicystka watykańskiego dziennika – nie wątpi, że „taki papież był niezbędny w tym momencie historii i trudno się z tym nie zgodzić: modernizm bowiem to przede wszystkim kryzys sensu, to jest kulturowy rozłam, poczynając od sposobu pojmowania istoty ludzkiej”.
„Nie wystarczało, by Kościół katolicki zachował swoją rolę wiernego strażnika tradycji; potrzebny był dalszy krok, skok jasności, ażeby znaleźć sposób wyjaśnienia współczesnemu światu dziedzictwo tradycji, a do tego potrzebny był intelektualista, który zrozumiałby ten świat do głębi” – czytamy.
Tekst zamieszczony w „L'Osservatore Romano” to przedruk wstępu, jaki publicystka dziennika napisała do wydanego właśnie przez oficynę Libreria Editrice Vaticana tomiku pod tytułem „Joseph Ratzinger. Opera omnia: zaproszenie do lektury”. Jego fragment ukazał się w niedzielę w dodatku kulturalnym do dziennika włoskich przedsiębiorców „Il Sole-24 Ore”.
Było tam również zdanie, które nie pojawiło się w „L'Osservatore Romano”, mianowicie, że obecny papież „intelektualista o wielkiej głębi” jest „wyjątkiem wśród tych, którzy zwykle zasiadali na Stolicy Piotrowej”.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.