Sukces szwedzkiej taktyki, o którym jeszcze w październiku mówiła część naukowców, został ogłoszony przedwcześnie.
5990 nowych, potwierdzonych testami zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 tylko 13 listopada to dane, które obrazują skalę gwałtownego uderzenia jesiennej fali epidemii w Szwecji, która wybrała inną niż większość krajów strategię walki z covid-19, bez drastycznych ograniczeń i restrykcji uderzających w gospodarkę. Tego samego dnia w tym niewielkim pod względem liczy ludności kraju zmarły z powodu covid-19 42 osoby.
Jeszcze w pierwszym tygodniu października polskie i światowe media rozpisywały się z zachwytem nad szwedzką taktyką, której celem było szybkie uzyskanie odporności stadnej i jednoczesna minimalizacja strat gospodarczych wynikających z przeciwepidemicznych restrykcji, jaki wprowadzały inne kraje. Dziś, zaledwie miesiąc później wiemy, że sukces ogłoszono przedwcześnie. Jeszcze 1 października głównego epidemiologa Szwecji Andersa Tegnella, przedstawiano jak bohatera, choćby w polskiej edycji "Newsweeka" pojawił się obszerny artykuł o tym, jak Szwedzi tatuują sobie jego podobiznę, a cały świat, nieradzący sobie z drugą falą, podpatruje jego rozwiązania. Sam Tegnell zresztą na przełomie sierpnia i września podkreślał, że strategia przyniosła skutek i w Szwecji drugiej fali epidemii nie będzie.
Obecnie liczba nowych zakażeń jest sześciokrotnie wyższa niż jeszcze miesiąc wcześniej, szybko rośnie też liczba zgonów spowodowanych nowym koronawirusem i pacjentów w ciężkim stanie wymagających pomocy na oddziałach intensywnej terapii. Wobec gwałtownej zmiany sytuacji Tegnell zmienił swoją narrację i obecnie podkreśla, że odporność stadna na COVID-19 w jest prawdopodobnie niższa, niż wcześniej szacowano, z kolei Sara Byfors z Urzędu Zdrowia Publicznego stwierdziła, że Szwecja ma do czynienia z powszechnym rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
O ile wiosną zakażenia dotyczyły głównie osób po 70 roku życia, o tyle teraz chorują głównie młodsi, z przedziału wiekowego 20-69 lat. W związku z szybkim przyrostem liczby chorych kolejne regiony wprowadzają obostrzenia. Dalarna, Vaermland, Vaestmanland oraz Gotlandia ogłosiły zaostrzenie restrykcji. Od piątku na tym obszarze rekomenduje się pozostawanie w domu, unikanie komunikacji miejskiej oraz centrów handlowych. Wcześniej tego rodzaju zasady wprowadzono też w większości regionów kraju.
"Boże, pociesz wszystkich pogrążonych w bólu rozstania, mając pewność, że umarli żyją w Tobie."
Zabronione jest "celowe lub lekkomyślne" wpływanie na decyzję innej osoby o przerwaniu ciąży.
Liczbę ofiar szacuje się na 300 tys. kobiet i 25 tys. mężczyzn.
Po ataku poinformowano, że uderzenie było wymierzone w centra dowodzenia Hezbollahu.
Na spadek inflacji złożą się niższe ceny paliw i wolniejsza dynamika wzrostu cen żywności.