Gdy półtora roku po śmierci ekshumowano ciało św. Jana od Krzyża, okazało się, że jest nienaruszone. A gdy przeor odciął palec prawej dłoni świętego na relikwie, wypłynęła świeża krew.
Odmłodzenie, piękny zapach, świeże płyny ustrojowe czy cudowne światło... – to zjawiska, jakie dotyczą ciał zmarłych w opinii świętości, które w cudowny sposób nie uległy zniszczeniu. Cudowny, ponieważ nie da się tego wytłumaczyć w sposób naukowy. W świetle wiary taka „konserwacja” ciała jest skutkiem bezpośredniej interwencji Boga. Zjawisko to obszernie opisuje Giuseppe Fallica w książce pt. „Niezniszczalni. 2000 lat dziejów cudu nienaruszonych ciał” (Wyd. AA). Autor opisuje 587 udokumentowanych przypadków zachowania ciał świętych, błogosławionych i sług Bożych w stanie nienaruszonym. Zaczyna od męczennika św. Nazariusza, który zmarł ok. 76 r., a kończy na misjonarzu słudze Bożym Odoryku d’Andrei, zmarłym w 1990 r.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 3,93 |
głosujących | 47 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".
Wolność bez prawdy traci swoją treść i prowadzi do chaosu moralnego.
Ok. 2,1 mln. nigeryjskich dzieci nie otrzymało ani jednej rutynowej dawki szczepień ochronnych.