Gdy półtora roku po śmierci ekshumowano ciało św. Jana od Krzyża, okazało się, że jest nienaruszone. A gdy przeor odciął palec prawej dłoni świętego na relikwie, wypłynęła świeża krew.
Odmłodzenie, piękny zapach, świeże płyny ustrojowe czy cudowne światło... – to zjawiska, jakie dotyczą ciał zmarłych w opinii świętości, które w cudowny sposób nie uległy zniszczeniu. Cudowny, ponieważ nie da się tego wytłumaczyć w sposób naukowy. W świetle wiary taka „konserwacja” ciała jest skutkiem bezpośredniej interwencji Boga. Zjawisko to obszernie opisuje Giuseppe Fallica w książce pt. „Niezniszczalni. 2000 lat dziejów cudu nienaruszonych ciał” (Wyd. AA). Autor opisuje 587 udokumentowanych przypadków zachowania ciał świętych, błogosławionych i sług Bożych w stanie nienaruszonym. Zaczyna od męczennika św. Nazariusza, który zmarł ok. 76 r., a kończy na misjonarzu słudze Bożym Odoryku d’Andrei, zmarłym w 1990 r.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 4,54 |
głosujących | 64 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Polska chce mieć dostęp do wyników badań powietrza w Schwedt w związku z emisjami rafinerii
...to jestem ciekawy głosu Kościoła. Odpowiada głos Wiara.pl
Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.
Bo sprzeciwiał się władzy. Żaden stosujący sądowe represje nie został pozbawiony prawa do emerytury.