We wtorek w Bischofshofen odbędą się kwalifikacje do ostatniego z konkursów Turnieju Czterech Skoczni. Po trzech zawodach prowadzi Kamil Stoch z dużą przewagą nad Dawidem Kubackim i Norwegiem Halvorem Egnerem Granerudem.
Skocznia im. Paula Ausserleitera w Bischofshofen, gdzie tradycyjnie kończy się TCS, jest szczęśliwa dla reprezentantów Polski, którzy wygrali tu trzy z ostatnich czterech konkursów - Stoch w 2017 i 2018, a Kubacki - w ubiegłym roku. Za każdym razem Polacy triumfowali w klasyfikacji generalnej turnieju. Do Kubackiego od 6 stycznia 2019 należy rekord obiektu - 145 m.
Przed kończącymi TCS zawodami Stoch ma 15,2 pkt przewagi nad Kubackim, a Granerud, lider Pucharu Świata, traci do trzykrotnego mistrza olimpijskiego już 20,6 pkt.
W czołówce są również Piotr Żyła - na ósmym miejscu i Andrzej Stękała - na dziesiątym. Oprócz nich w kwalifikacjach wystartują: Klemens Murańka (w poniedziałek urodził mu się drugi syn), Aleksander Zniszczoł i Maciej Kot.
Zobacz:
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.