Sejm nie będzie już pracował nad ustawą zwalniającą pracowników z wysyłania rocznych PIT-ów do urzędów skarbowych - poinformowało PAP biuro prasowe Sejmu. Ustawa, która miała wejść w życie od 1 stycznia 2011 r. i objąć tegoroczne rozliczenia, trafi do kosza.
Chodzi o przygotowaną przez rząd w ubiegłym roku nowelizację Ordynacji podatkowej i ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Sejm uchwalił ją we wrześniu 2009 r., ale Senat podjął uchwałę o jej odrzuceniu. Zgodnie z nowelą od 2011 r. pracodawcy mieli uwzględniać w rozliczeniach ulgi podatkowe pracowników oraz wniosek o przekazanie 1 proc. podatku na organizację pożytku publicznego.
Z rozliczenia przez firmę miałyby korzystać osoby, które są zatrudnione u jednego pracodawcy. Pracownik, który chciałby rozliczyć się sam, musiałby do 15 stycznia zawiadomić o tym pracodawcę.
Senacka uchwała o odrzuceniu nowelizacji trafiła do tzw. sejmowej zamrażarki i izba niższa do dziś nie zajęła stanowiska w tej sprawie. "Według posiadanych przez Biuro Prasowe informacji proces legislacyjny nad tą ustawą (...) nie będzie kontynuowany" - poinformowało PAP biuro prasowe Sejmu.
Oznacza to, że w przyszłorocznym rozliczeniu za 2010 r. pracownicy korzystający z ulg będą musieli rozliczyć się sami.
Zdaniem resortu finansów, by nowelizacja weszła w życie 1 stycznia 2011 r., przepisy trzeba byłoby ogłosić do końca listopada b.r. Nieoficjalnie w resorcie finansów przyznano, że ministerstwo i tak nie jest przygotowane, by do 1 stycznia 2011 r. wprowadzić odpowiednie zmiany.
Doradca podatkowy w firmie Accreo Taxand, Hanna Filipczyk uważa, że nie ma już sensu zmieniać zasad rozliczeń podatkowych. "Nie tylko resort finansów, ale także przedsiębiorcy mieliby za mało czasu na praktyczne przygotowanie się do zmian" - powiedziała.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.