Neapol znalazł się na skraju katastrofy ekologicznej - podają w sobotę włoskie media, informując o pogarszającej się sytuacji w głównym mieście Kampanii, pogrążonym w kryzysie śmieciowym. Na ulicach leży tam 1200 ton niewywiezionych odpadków.
Miastu grozi całkowity paraliż, ponieważ zaczyna brakować miejsca na kolejne transporty śmieci praktycznie na wszystkich wysypiskach w całej okolicy. Kilka z nich już w tej chwili nie przyjmuje odpadków z powodu przepełnienia.
Ulice nie są sprzątane także w wielu miejscowościach wokół Neapolu, między innymi w miasteczku Giugliano.
Zgodnie z obietnicami premiera Silvio Berlusconiego obecny kryzys śmieciowy miał być całkowicie rozwiązany w ciągu 10 dni, do początku listopada.
Tymczasem obecnie sytuacja jest znacznie poważniejsza niż przed kilkoma tygodniami. Wtedy wywóz śmieci utrudniały przede wszystkim gwałtowne protesty ludności przeciwko planom utworzenia nowego wysypiska w miejscowości Terzigno. Obecnie prawie nie ma gdzie ich wywozić.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.
Światowy Dzień Ubogich. W tym roku obchodzony pod hasłem "Ty jesteś moją nadzieją".
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.