Około 60 tys. świec przygotowała w tym roku Caritas Diecezji Sosnowieckiej. Już za tydzień będą one dostępne w parafiach. Ofiary z ich sprzedaży zasilą konto Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, dzięki któremu organizowana jest pomoc najbiedniejszym dzieciom.
26 proc. dzieci w Polsce żyje w biedzie. To do nich kierowana jest świąteczna akcja Caritas. – Dzięki pomocy mediów, a przede wszystkim dzięki otwartym sercom ludzi, możemy organizować dla setek dzieci wakacyjne wyjazdy, niektórym opłacać posiłki czy przygotowywać wyprawki szkolne – opowiada ks. Tomasz Folga, zastępca Caritas Sosnowiec. Kampania polega na rozprowadzaniu świec, które w Wigilię Bożego Narodzenia zapalane są na polskich stołach na znak solidarności z najbardziej potrzebującymi w Polsce i na świecie. Po raz kolejny Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom ma charakter ekumeniczny: włączają się w nią Diakonie Kościoła ewangelicko-augsburskiego i ewangelicko-reformowanego oraz prawosławny ELEOS. Rok temu w całej Polsce sprzedano 3 miliony świec. – W tym roku ustaliśmy ich ceny na 6 zł. - świeca małą i 15 zł. - świeca duża. Ale jak zawsze podkreślamy, że tak naprawdę jest to ofiara darczyńców. Jeśli kogoś stać, może ofiarować więcej, a wtedy my będziemy mogli bardziej pomóc – podkreśla ks. Folga. Przez najbliższe dni księża lub upoważnione osoby świeckie mogą odbierać świece dla swoich parafii z magazynu przy ul. Kaliskiej w Sosnowcu.
Podobnie jak w latach ubiegłych, Caritas przeznaczy 10 groszy z każdej świecy na pomoc dzieciom spoza Polski. – Tym razem chcemy objąć opieką dzieci z Kongo i Zambii - informuje Olga Kołtuniak z biura prasowego Caritas Polska.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.