Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała dziś raport poświęcony problemom finansowania służby zdrowia. Powstał on w perspektywie wprowadzania systemu powszechnych ubezpieczeń zdrowotnych. Kwestie te podjęto niedawno również na międzynarodowej konferencji zorganizowanej w Watykanie przez Papieską Radę ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia.
Chodzi o wyeliminowanie barier finansowych w dostępie do leczenia, szczególnie dla najuboższych – podkreśla we wstępie do raportu dyrektor generalny WHO dr Margaret Chan. Objęcie wszystkich, na skalę światową, powszechnym ubezpieczeniem stoi obecnie w centrum debaty na forum organizacji.
Największym hamulcem postępu w tym względzie jest utrzymywanie się systemu płacenia przez pacjentów honorariów i leków z własnej kieszeni. Pozbawia on miliony ludzi dostępu do leczenia, a często rujnuje ich finansowo.
Autorzy raportu WHO sugerują metody, jakie należy wdrażać w celu wprowadzenia powszechnego ubezpieczenia: przez udoskonalenie systemu podatkowego, priorytetowe potraktowanie wydatków na służbę zdrowia przy opracowywaniu budżetu rocznego oraz zastosowanie nowatorskich form finansowania, np. przez podniesienie o 50 proc. podatku na papierosy i alkohol, co nie tylko ograniczy ich konsumpcję, ale pozwoli na uzyskanie ogromnych oszczędności z przeznaczeniem na reformę służby zdrowia.
W wielu krajach, aby zrealizować system powszechnego ubezpieczenia, niezbędna będzie także pomoc międzynarodowa.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.