Ujawnienie przez portal Wikileaks poufnych dokumentów, w tym kilku tysięcy dotyczących Sojuszu Północnoatlantyckiego, jest "nielegalne, nieodpowiedzialne i niebezpieczne" - oświadczyła we wtorek rzeczniczka NATO Oana Lungescu.
"Nasza polityka polega na niekomentowaniu żadnych tajnych informacji i stanowczo potępiamy wyciek poufnych dokumentów" - oświadczyła rzeczniczka.
Dodała, iż jest to "nielegalne, nieodpowiedzialne i niebezpieczne, że dokumenty, które wyciekły dotyczyły spraw dyplomatycznych czy wojskowych".
W lipcu portal Wikileaks opublikował dziesiątki tysięcy poufnych dokumentów dotyczących działań NATO w Afganistanie.
Obecnie wśród około 250 tys. amerykańskich dokumentów dyplomatycznych, które ujawniono w niedzielę, NATO nie jest bezpośrednio cytowane i żaden z nich nie dotyczy ściśle kwestii wojskowych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.