Pasażerowie mogą mieć problemy z kupieniem miejscówek w pociągach TLK kursujących według nowego rozkładu jazdy - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka PKP Intercity Małgorzata Sitkowska. Zapewniła, że do czwartku problem powinien zostać rozwiązany.
Nowy, roczny rozkład jazdy ma obowiązywać od niedzieli, czyli od 12 grudnia. Jak wyjaśniła rzeczniczka, problem ze sprzedażą biletów dotyczy pociągów TLK objętych nieobowiązkową rezerwacją miejsc.
"Pasażerowie mogą kupić bilet na dany dzień i relację, czyli dajmy na to z Warszawy do Krakowa, ale nie mogą kupić miejscówek" - powiedziała. Dodała, że problem nie dotyczy pociągów międzynarodowych i ekspresów.
"Kłopoty ze sprzedażą wynikają z tego, że nowy rozkład jazdy został zaakceptowany dopiero w piątek. Wszystkie zmiany trzeba wprowadzić do systemu, a to trochę potrwa, ponieważ jest ich naprawdę bardzo dużo" - powiedziała rzeczniczka.
Zapewniła, że problemy powinny zostać rozwiązane do najbliższego czwartku. "Kłopoty ze sprzedażą miejscówek na poszczególne pociągi powinny znikać sukcesywnie, w miarę wprowadzania zmian do systemu" - powiedziała.
TLK to marka tanich pociągów krajowych należąca do PKP Intercity. W barwach TLK jeździ ponad 300 pociągów, do ich obsługi wykorzystywane jest 1700 wagonów oraz ponad 180 lokomotyw. Według szacunków, w tym roku TLK przewiozą 45-47 mln pasażerów.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.