Adam Małysz (KS Wisła Ustronianka) zdobył w niedzielę na Wielkiej Krokwi w Zakopanem 21. tytuł mistrza Polski w skokach narciarskich. Drugie miejsce zajął Kamil Stoch (AZS Zakopane), a trzecie Stefan Hula (Sokół Szczyrk).
"Jestem bardzo zadowolony z pierwszego skoku. W drugim narty mi się trochę skrzyżowały, więc nie było całkiem tak, jakbym chciał. Ogólnie jednak start w Zakopanem uważam za udany" - ocenił swój występ dwukrotny wicemistrz olimpijski z Vancouver.
Zapytany o nastrój przed rozpoczynającym się we wtorek w niemieckim Oberstdorfie Turniejem Czterech Skoczni, Małysz powiedział, że jest optymistyczne nastawiony do startu w konkursach tego cyklu. "Muszę się porządnie skoncentrować i będzie dobrze, bo forma jest" - zaznaczył.
Nie do końca zadowolony był Stefan Hula. "Jestem zły ponieważ uważam swój drugi skok za nieudany. Nie potrafię teraz powiedzieć co się stało, ale zdecydowanie mogło być lepiej".
W MP nie wystartowali: Maciej Kot, Jakub Kot, Grzegorz Miętus, Klemens Murańka, Tomasz Byrt, Piotr Żyła i Rafał Śliż, którzy wraz z trenerami Piotrem Fijasem oraz Adamem Celejem wyjechali do szwajcarskiego Engelbergu na rozpoczynające się tam w poniedziałek kolejne zawody Pucharu Kontynentalnego. <PRE> Wyniki mistrzostw Polski na dużej skoczni:
1. Adam Małysz (KS Wisła Ustronianka) 272,6 pkt (132 i 130 m) 2. Kamil Stoch (AZS Zakopane) 246,6 (123,5 i 126) 3. Stefan Hula (Sokół Szczyrk) 227,1 (124 i 115,5) 4. Dawid Kubacki (TS Wisła Zakopane) 218,1 (110,5 i 124) 5. Marcin Bachleda (TS Wisła Zakopane) 214,9 (110 i 125,5) 6. Łukasz Rutkowski (TS Wisła Zakopane) 199,1 (111,5 i 115,5) (PAP) </PRE>
jch/ kali/
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.