Siedem osób zielonogórska prokuratura oskarżyła o udział w gangu zajmującym się nielegalną produkcją oleju napędowego. Skarb Państwa stracił w wyniku tego przestępstwa miliony złotych. Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia.
Jak poinformowała w środę Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte na początku lipca 2010 r. i objęło głównie przestępstwa związane z odbarwianiem oleju opałowego, który był potem sprzedawany jako olej napędowy. Nielegalne zyski wynikały z różnicy wysokości stawek podatków za oba rodzaje paliwa.
Proceder odbywał się m.in. w jednej z miejscowości powiatu świebodzińskiego (Lubuskie). Olej opałowy odbarwiano tam za pomocą wapna. Wykrycie tej bazy paliwowej doprowadziło do ustalenia kolejnych 16 takich punktów na terenie kraju. Prokuratura ustaliła, że grupa działała w latach 2004 i 2005.
Głównemu z oskarżonych, 35-letniemu mieszkańcowi Łodzi prokurator zarzucił, że brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
"W ramach grupy oskarżony dopuścił się uszczuplenia podatku VAT na kwotę ponad 2 milionów złotych oraz podatku akcyzowego na kwotę prawie 4 mln zł" - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz.
35-latek usłyszał także zarzuty prania brudnych pieniędzy, składania fałszywych zeznań, poświadczania nieprawdy w dokumentach i przywłaszczenia 77 tys. zł.
Pozostałych sześciu mężczyzn w wieku od 30 do 55 lat, głównie kierowców pojazdów ciężarowych, oskarżono o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej oraz pomoc głównemu oskarżonemu w uszczupleniu należności podatkowych Skarbu Państwa.
Osobom objętym aktem oskarżenia, skierowanym do Sądu Okręgowego w Łodzi, grozi do 10 lat więzienia.
Sprawa ujęta w akcie oskarżenia jest wątkiem większego śledztwa. Wobec pozostałych osób, m.in. kierujących grupą przestępczą, prokurator wniósł wcześniej oskarżenia do Sądu Okręgowego w Płocku.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.