W Paryżu wszczęto śledztwo w sprawie gróźb wobec świątyń koptyjskich we Francji po otrzymaniu skargi od jednego z duchownych - poinformowały w poniedziałek źródła zbliżone do sprawy.
Śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej mającej związek z zamachem terrorystycznym - podały wspomniane źródła.
Ksiądz z ortodoksyjnego kościoła koptyjskiego pod Paryżem Girguis Lucas poinformował w poniedziałek, że złożył w Paryżu skargę dotyczącą gróźb terrorystycznych wobec jego kościoła.
Jeden z wiernych powiadomił go o "groźbach formułowanych w internecie przez islamskich mudżahedinów, którzy zapowiadali zamachy w Europie, a szczególnie we Francji, wymieniając nasz kościół".
"Te groźby to nie fantazje. U nas jest wolność, nie możemy zaakceptować tych gróźb" - podkreślił.
Ksiądz powiedział, że we Francji żyje 250 tys. koptów, zaś jego parafia liczy 5 tys. wiernych.
W noc sylwestrową przeprowadzono zamach na kościół koptyjski w Aleksandrii w Egipcie, w którym zginęło 21 osób.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.