W związku z zagrożeniem terrorystycznym francuskie ministerstwo spraw zagranicznych wzywa swoich obywateli do zachowania szczególnej ostrożności w Mali, Mauretanii i Nigrze. W piątek w stolicy Nigru porwano i zamordowano dwóch młodych Francuzów.
"W związku z zagrożeniem terrorystycznym w regionie Sahelu, żadne miejsce nie może być uważane za bezpieczne" - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych na swojej stronie internetowej.
"Obywatele francuscy powinni zachowywać najwyższą czujność i ostrożność" w Mauretanii, Mali i Nigrze, głównie w regionach wysokiego ryzyka, które zaznaczono na czerwono na mapkach dostępnych na stronie francuskiego MSZ.
25-letni Antoine de Leocour i jego rówieśnik Vincent Delory zostali porwani w piątek wieczorem w restauracji w stołecznym Niamey. Delory przyjechał do Nigru, by wziąć udział w ślubie swojego przyjaciela z dzieciństwa z obywatelką Nigru.
Zakładnicy zostali najprawdopodobniej zamordowani przy granicy z Mali podczas operacji ich odbijania, w której uczestniczyli żołnierze z Nigru i Francji.
Ok. 1,5 tys. obywateli Francji mieszka w Nigrze, ponad 2 tys. w Mauretanii i ponad 4 tys. w Mali. (PAP)
Chcemy ustalić wszystkie ofiary tej dramatycznej nocy z 1945 r. i dokonać godnego pochówku.
To odwet za niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie.
"Pewne jest tylko to, że "wybrany zostanie mężczyzna i katolik".
Tak wynika z badania "Polaków portfel własny: wiosenne wyzwania 2025".
Wolność bez prawdy traci swoją treść i prowadzi do chaosu moralnego.