Brazylijski piłkarz Neymar zobowiązał się w jednej z klauzul zawartych z klubem Paris Saint-Germain (PSG) do unikania publicznego mówienia o Bogu, dowiedział się hiszpański dziennik „El Mundo”.
Według madryckiej gazety, która miała dostęp do poufnej klauzuli, jaką podpisał zawodnik, podczas swoich występów w barwach PSG nie może on prowadzić politycznej agitacji, a także ma unikać podejmowania zagadnień związanych z religią i swoją wiarą. Dziennik przypomina, że podczas występów w innych klubach, m.in. Santos i FC Barcelona Neymar wielokrotnie publikował teksty dotyczące jego chrześcijańskiej wiary i mówił o Jezusie.
Jak ustalił „El Mundo”, głównym zamiarem władz PSG, sponsorowanego przez fundusz katarskiego szejka Nassera Al-Khelaïfiego, jest unikanie „kontrowersji”, które mogłyby uderzyć w dobre imię paryskiego klubu lub powodować konflikty w szatni pomiędzy graczami francuskiej drużyny. Innym warunkiem wypełnienia klauzuli przez Neymara jest też odstąpienie przez piłkarza od publicznego krytykowania władz Paris Saint-Germain, a także unikanie wyrażania negatywnych opinii o taktyce obieranej przez sztab szkoleniowy lub krytykowanie któregoś z jego członków. W zamian za wypełnienie warunków klauzuli brazylijski napastnik ma otrzymać rocznie 6,5 mln euro.
Hiszpańska gazeta dowiedziała się też, iż wbrew deklaracjom PSG o nabyciu Neymara za 222 mln euro z FC Barcelona, łączne wydatki paryskiego klubu na pozyskanie zawodnika były dwukrotnie wyższe. Ustaliła także, że co miesiąc Brazylijczyk pobiera wynagrodzenie w wysokości około pół miliona euro.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.