Coraz więcej finansistów jest zdania, że nadzór w obecnej formie się nie sprawdził - pisze "Rzeczpospolita".
Komisja Nadzoru Finansowego ma zbyt szeroki zakres obowiązków. Skutkiem tego nie jest w stanie skutecznie dozorować wszystkich instytucji.
Podlegają pod nią zarówno banki, jak i ubezpieczyciele oraz domy maklerskie. Szczególnie w czasach kryzysu finansowego, nie ma możliwości sprawowania właściwej kontroli.
Stąd pomysł, aby nadzór nad bankami wrócił do NBP. Podobne operacje przeprowadziły już Anglia i Francja, a wkrótce uczynią to prawdopodobnie Niemcy.
Zdaniem osób związanych z instytucjami finansowymi, NBP ma lepsze możliwości sprawowania skutecznej pieczy nad pozostałymi bankami.
Decyzja mogłaby zapaść jeszcze w tym roku, po zakończeniu kadencji obecnego przewodniczącego KNF, która wygasa pod koniec września - przewiduje "Rzeczpospolita".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.