W 2010 r. Ukraina dodrukowała prawie 100 mld hrywien (ponad 36,6 mld złotych) bez pokrycia i wyprowadziła do rajów podatkowych ponad 28 mld dolarów - oświadczyła we wtorek była premier Julia Tymoszenko.
Opozycyjna polityk zapowiedziała, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury generalnej. Wskazała, że winę za tę sytuację ponosi ekipa jej przeciwnika, prezydenta Wiktora Janukowycza.
"Piszę do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie, w którym wyłożone zostaną wszystkie liczby, dotyczące dodatkowej emisji pieniądza oraz wyprowadzania środków za granicę. Jest to przestępstwo, dokonywane przez ludzi Janukowycza" - mówiła Tymoszenko.
Była premier przypomniała, że na czele Narodowego Banku Ukrainy stoi partner biznesowy syna prezydenta, 34-letni Serhij Arbuzow.
Poinformowała, że z ponad 28 mld dolarów, wyprowadzonych jej zdaniem za granicę, 26 mld trafiło na Cypr.
"Wszystkie te działania prowadzą do szybkiego wzrostu cen" - podkreśliła Tymoszenko.
Zgodnie z oficjalną statystyką w ub. roku inflacja na Ukrainie wyniosła 9,1 proc. Według zapowiedzi rządu w roku bieżącym ma ona zmniejszyć się do 8,9 proc.
Ukraińskie media informują tymczasem, że tylko okresie minionych świąt noworocznych i bożonarodzeniowych ceny artykułów spożywczych na rynkach w Kijowie wzrosły średnio o 30 proc.
Swe oświadczenie w sprawie dodatkowej emisji pieniądza Tymoszenko złożyła we wtorek przed siedzibą prokuratury generalnej w Kijowie, gdzie pojawiła się w związku z wysuniętymi przeciwko niej zarzutami o niezgodne z prawem wykorzystywanie środków budżetowych przez jej rząd.
Była premier wzywana jest na przesłuchania do prokuratury od początku grudnia. W jej ocenie świadczy to o represjach politycznych władz wobec opozycji.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.