W rękach amerykańskiego aktora i producenta filmowego Aleca Baldwina podczas kręcenia westernu wystrzelił pistolet-rekwizyt. Zginęła operatorka, a reżyser został ranny - poinformowała w piątek agencja Associated Press.
Rzecznik Baldwina przekazał, że na planie miał miejsce nieszczęśliwy wypadek, związany z rekwizytem z nabojami.
42-letnia autorka zdjęć do filmu "Rust" Halyna Hutchins trafiła do szpitala uniwersyteckiego w Nowym Meksyku, gdzie stwierdzono jej zgon. 48-letni reżyser Joel Souza odniósł obrażenia i jest pod opieką lekarzy z Regionalnego Centrum Medycznego im. Christusa St. Vincenta.
Lokalne media podały, że "Alec Baldwin był widziany we łzach przed biurem szeryfa".
"Bliższe okoliczności zdarzenia pozostają na razie niejasne (). Popieramy pełne śledztwo w tej tragicznej sprawie" - przekazano w oświadczeniu Międzynarodowej Gildii Autorów Zdjęć Filmowych.
Hutchins pochodziła z Ukrainy, dorastała w sowieckiej bazie wojskowej za kołem podbiegunowym. Studiowała dziennikarstwo w Kijowie. Ukończyła szkołę filmową w Los Angeles. W 2019 roku amerykański magazyn Cinematographer nazwał ją "wschodzącą gwiazdą kina".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.