Kard. Grocholewski o internecie

Wpływ Internetu na współczesną kulturę kard. Grocholewski porównał do rewolucji przemysłowej, która naznaczyła wiek XIX i XX. Prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej w wywiadzie dla Radia Watykańskiego przyznał, że dokument o roli internetu w formacji seminaryjnej był już konsultowany z wieloma ekspertami i poświęcono mu wiele dyskusji. W jego przekonaniu internet może być użytecznym narzędziem duszpasterskim, nie tylko jeśli chodzi o studia kandydatów do kapłaństwa, ale także jako narzędzie komunikacyjne dla wszystkich zaangażowanych w ewangelizację, misję, katechezę i projekty edukacyjne.

Z drugiej strony watykański hierarcha zaznaczył, że konieczne jest inteligentne i roztropne rozeznanie, by tych środków komunikacji używać poprawnie i pozytywnie. Zdaniem kard. Grocholewskiego z internetem wiążą się pewne niebezpieczeństwa, które dokument stara się przewidzieć. Zdajemy sobie sprawę, że pojawiają się przypadki uzależnienia od internetu, które wymaga leczenia – zauważył purpurat. – Widać, więc, że w pewnych okolicznościach może dojść do uszkodzenia osobowości, podobnie jak ma to miejsce w uzależnieniach od alkoholu i narkotyków. A wtedy ewangelizacja jest już niemożliwa – podkreślił prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej.

Z drugiej strony zdajemy sobie sprawę, że na stronach internetowych umieszczone jest wiele materiałów szkodliwych dla kapłana, który zobowiązał się do celibatu i czystości – zauważył kard. Grocholewski. – Internet sprzyja również powierzchowności w spojrzeniu na otaczający świat. Ulega się złudzeniu, że zna się wszystko dzięki nadmiarowi informacji, a tak naprawdę nie wie się nic. Natomiast w czasie studiów przygotowujących do kapłaństwa konieczne jest pogłębienie wiedzy i refleksja. Dokument o roli internetu w czasie formacji seminaryjnej przygotowywany przez Kongregację Edukacji Katolickiej będzie zawierał pogłębioną refleksję, podkreślając dobrodziejstwa tej techniki przekazu, przewidując towarzyszące jej zagrożenia i ostrzegając przed nimi. Kard. Grocholewski nie poinformował, kiedy można spodziewać się publikacji dokumentu.