Reklama

Gazowa presja ze Wschodu narasta - wczoraj padł kolejny rekord giełdowej ceny

Ponad 180 euro za megawatogodzinę błękitnego paliwa - tę zawrotną cenę musieli wczoraj zapłacić kupcy na holenderskiej giełdzie w Rotterdamie. To skutek m.in. ograniczeń dostaw gazu ze Wschodu - podaje w środę "Dziennik Gazeta Prawna".

Reklama

Gazeta wskazuje, że "Gazprom nie zarezerwował też dodatkowych przepustowości na styczeń w systemie ukraińskim, a do sytuacji na rynku energii dokłada się ochłodzenie pogody i wyłączenia we francuskich elektrowniach jądrowych".

Jak informuje "DGP", na holenderskiej giełdzie w Rotterdamie 1 MWh błękitnego paliwa kosztowała we wtorek ponad 180 euro. "Jeszcze w sierpniu taką ilość gazu można było kupić za 40 euro, a w poprzednich sezonach ceny nie przekraczały 20 euro(...) Szybujące ceny gazu mają związek z utrzymującymi się niedoborami paliwa w europejskich magazynach" - czytamy.

Według "DGP", "reperkusje gazowego kryzysu najprawdopodobniej odczuje też Polska, gdzie zgodnie z nowo przyjętą taryfą ceny surowca podskoczyły już o ponad 50 proc".

"Nasze magazyny paliwa są wprawdzie zapełnione w ponad 90 proc., jednak ich pojemność jest niższa niż choćby u naszych sąsiadów (jesteśmy w stanie zgromadzić niecałe 20 proc. naszego rocznego zapotrzebowania, Niemcy prawie 30 proc., Słowacja prawie dwie trzecie, a Ukraina może zaś pomieścić roczny zapas surowca" - podaje dziennik.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama