Papież Franciszek nie obejrzy w sylwestrowy wieczór szopki na placu Świętego Piotra i nie spotka się przy tej okazji z wiernymi. Watykan informując o tym wyjaśnił, że zapowiedziane plany zmieniono, by uniknąć zgromadzeń i ryzyka zakażeń w ich konsekwencji.
O godzinie 17:00 w piątek w bazylice Świętego Piotra papież będzie przewodniczyć tradycyjnym nieszporom za kończący się rok. Po tym nabożeństwie planował udać się na plac, by zobaczyć tegoroczną szopkę, przygotowaną przez artystów z Peru. Znajduje się tam wiele elementów i dekoracji charakterystycznych dla życia ludów z Andów.
Spotkania papieża z wiernymi przy szopce były przed epidemią okazją do wymiany życzeń. Przybywało tam zawsze wiele osób.
Decyzja o odwołaniu tego wydarzenia zapadła w dniu, gdy we Włoszech odnotowano rekordową liczbę prawie 127 tysięcy zakażeń.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.