Reklama

Ukraina/ Rzecznik prezydenta: zabrakło poważnej reakcji Zachodu na ostrzał Lwowa

Nie było poważnej reakcji Zachodu na sobotni atak rakietowy sił rosyjskich we Lwowie - ocenił w niedzielę rzecznik prezydenta Ukrainy Serhij Nikiforow w nagraniu zamieszczonym w internecie.

Reklama

"Wiele osób widziało w tym ataku symbole: to, że (prezydent USA Joe) Biden jest w Rzeszowie, a rakieta uderzyła 150 km od Rzeszowa. Jak mówił prezydent Wołodymyr Zełenski, Rosja ma apetyty na tereny aż do granicy ukraińsko-polskiej, ukraińsko-rumuńskiej i ukraińsko-słowackiej. A jest jasne, że lepiej zatrzymać wroga na terytorium Ukrainy, bo inaczej rakiety będą spadać coraz bliżej obszaru NATO" - powiedział rzecznik.

Tymczasem jego zdaniem poważnej reakcji Zachodu na ten atak nie było.

"Nasi najbliżsi przyjaciele to Litwa, Polska, Wielka Brytania i USA. Cała pomoc, jaką dostajemy, bazuje na dwustronnych porozumieniach, a od NATO jako Sojuszu można by oczekiwać więcej" - oznajmił.

UA:Перший Війна Росії проти України: останні новини | Марафон телеканалів | Онлайн

W dwóch sobotnich atakach rakietowych na Lwów trafiona została baza paliwowa oraz obiekty infrastruktury obronnej. Agencja Reutera podała w sobotę wieczorem, powołując się na mera Lwowa Andrija Sadowego, że pociski rakietowe zostały wystrzelone z Sewastopolu na anektowanym Krymie.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
0°C Czwartek
rano
2°C Czwartek
dzień
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
wiecej »

Reklama