NATO powinno wesprzeć Ukrainę w wojnie z Rosją; Rosjanie są bezczelni tak długo, jak się im na to pozwala - powiedział w rozmowie z amerykańską stacją MSNBC były szef dyplomacji Rosji Andriej Kozyriew.
Kozyriew przekonywał, że NATO i państwa Zachodu nie powinny dłużej wahać się przed bardziej zdecydowanym wsparciem Ukrainy z obawy przed wywołaniem konfliktu atomowego.
"Jest dokładnie odwrotnie, Putin uczy się jak zwierzę" - mówił były dyplomata, sugerując, że prezydent Rosji wykorzystuje bezczynność Zachodu, by realizować swoje plany.
"Putin jest jak drapieżnik, który idzie tam, gdzie czuje krew; poczuł ją w Syrii, poczuł na Ukrainie osiem lat temu, kiedy bezczelnie zaanektował Krym" - podkreślił.
"Nie mylmy jednak bezczelności z odwagą" - przestrzegał Kozyriew, który był pierwszym ministrem spraw zagranicznych Rosji po rozpadzie Związku Sowieckiego i pełnił to stanowisko do 1996 roku.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Polska na 3. miejscu w Europie pod względem cyberataków sponsorowanych przez inne państwa.