"Jutro o godz. 8:41, w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej, zawyją syreny alarmowe we wszystkich województwach w całym kraju. Pamiętamy o tych, którzy 12 lat temu chcąc upamiętnić poległych w Katyniu, sami zapłacili najwyższą cenę" - napisał w sobotę szef MSWiA Mariusz Kamiński. Nie wszędzie jednaka syreny zawyją. Władze niektórych miast uważają, że uchodźcy z Ukrainy mogliby to błędnie zinterpretować i wpaść w panikę.
Decyzję o niewłączaniu syren podjęli także prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz prezydent Katowic Marcin Krupa. O nieuruchamianie sygnału zaapelował prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Za wstrzymaniem decyzji o alarmie opowiedział się także Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. Tam także syreny nie zostaną uruchomione. Tak samo będzie w Warszawie, Chorzowie, Bytomiu, Rybniku, Tychach, Dąbrowie Górniczej, Czeladzi, Poznaniu, Olsztynie, Płocku, Gorzowie Wielkopolskim, Opolu, Lublinie, Szczecinie i w Łodzi. Spływają doniesienia o kolejnych miastach, w których syreny nie zostaną włączone.
- Dziś w nocy otrzymaliśmy polecenie od służb wojewody, by jutro, 10 kwietnia 2022 r. o godzinie 8:41, przeprowadzić trening sprawności syren alarmowych. Oświadczam, że nie wykonamy tego polecenia - napisał na Facebooku wiceprezydent Rudy śląskiej Krzysztof Meyer.
- Obawiamy się, że uchodźcy przebywający w naszym mieście nie będą mieli świadomości, że to tylko próba syren i mogą to błędnie zinterpretować. W naszej ocenie może wywołać to u nich niepotrzebny stres, a przecież jeszcze nie otrząsnęli się z wojennej traumy. Takie sygnały Ukraińcy słyszeli między innymi ukryci w schronach i piwnicach oczekując na bombardowanie. Czy rzeczywiście chcemy narażać ich na przywołanie tych wspomnień? Od jednej z osób goszczących Ukraińców usłyszałem historię, jak kobieta wpadła w panikę z powodu głośnego odgłosu przejeżdżającego tramwaju… To niepojęte jak wielki uraz psychiczny ci ludzie noszą w sobie - dodał.
- I jeszcze jedno. Trening syren miał umożliwić jednocześnie upamiętnienie rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Stąd taka data i godzina. Dlatego też od razu odpowiadam na mogące rodzić się pytania i zarzuty. Nasza decyzja to nie żaden polityczny afront. Wspomniane wydarzenie było ogromną tragedią dla rodzin osób, które zginęły, a także dla całego Narodu. Znałem kilkoro ze Zmarłych, stąd mam do tej katastrofy osobisty stosunek. Uważam jednak, że w tym szczególnym czasie powinniśmy ich uhonorować w inny sposób. Cześć Ich pamięci! - napisał wiceprezydent Meyer.
MSWiA podtrzymuje na razie swą decyzję. "Do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujących się do polskich sieci komórkowych przesłany zostanie Alert RCB z informacją o uruchomieniu jutro syren w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej" - poinformowało MSWiA na Twitterze. SMS zostanie wysłany w języku ukraińskim.
Może być więc tak, że syreny we władaniu administracji rządowej (wojewodów) odezwą się, te we władaniu samorządów - nie.
- Niech te syreny przypomną nam o tym wszystkim - że to nie jest normalny czas, czas pokoju i bezpieczeństwa. Niech to będzie memento, niech to będzie ten alarm, który podniesie naszą świadomość - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki, w Ożarowie Mazowieckim.
Syreny alarmowe wyły w ostatnich tygodniach https://t.co/aKNgPTHkP4 w Poznaniu (31.03) czy Opolu (25.03) i Krakowie (04.04). A także Toruniu (24.03) i Nowym Sączu (02.04)
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 9 kwietnia 2022
Srednio - od 30 sekund do minuty.
Na zlecenie władz miast.
Nie odnotowano sygnałow o protestach posłów KO.
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.