Papież nie jest politykiem, ale osobą, która głosi Ewangelię, a więc chodzi mu o przesłanie pojednania - przypomina watykanista o. Antonio Spadaro SJ, komentując kontrowersje wokół scenariusza, wedle którego podczas wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej w Koloseum krzyż przy jednej ze stacji będą niosły wspólnie kobiety z Ukrainy i Rosji. Zaniepokojenie tym pomysłem wyraził dziś ambasador Ukrainy przy Watykanie, Andrij Jurasz.
- Papież Franciszek jest pasterzem, a nie politykiem. A tym, co stara się przekazać, jest przesłanie Ewangelii. Zatem w chwili takiej jak ta, bardzo trudnej, kiedy rzecz jasna ma miejsce agresja, a zatem: kiedy mamy do czynienia z atakowanym i z agresorem, przesłaniem, jakie może dać Franciszek, jest prorocze przesłanie Ewangelii. To znaczy: przesłanie pojednania - przypomina na antenie włoskiej telewizji RAI o. Antonio Spadaro, jezuita, redaktor naczelny czasopisma "La Civiltà Cattolica" i komentator pontyfikatu papieża Franciszka. - Stąd jego decyzja, by poświęcić wspólnie Rosję i Ukrainę Niepokalanemu Sercu Maryi. Stąd jego decyzja by zorganizować Drogę Krzyżową, podczas której dwie osoby, przyjaciółki, jedna Ukrainka, a druga: Rosjanka, wspólnie w milczeniu niosą krzyż. Oto ten gest: stanięcie u stóp krzyża - dodaje.
Jezuita podkreśla, że kluczowe, dla zrozumienia tego gestu jest przyjęcie do wiadomości, że papież Franciszek nie reprezentuje strony politycznej, ale jest głosicielem Ewangelii. - Rozumiem, że to w tej specyficznej sytuacji jest bardzo bolesne, że jest gestem, który może zostać błędnie odczytany. Ale z drugiej to strony Ewangelia znajduje się w centrum troski papieża, który chce przekazać przesłanie pokoju, który patrzy też w przyszłość.
Jak dodaje o. Spadaro, owa przyszłość z pewnością będzie bardzo trudna. - Pojednanie nie jest czymś, co można sobie wyobrazić w krótkim czasie, być może będzie musiało minąć całe pokolenie. Jednak potrzeba, aby ktoś dał temu światu w tym momencie znak proroczy - dodaje.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".