W oparciu o Konwencję o wczesnym powiadamianiu o zdarzeniach jądrowych (ENAC) funkcjonuje międzynarodowy system wymiany informacji pomiędzy instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo jądrowe. Dotychczas uzyskane z tego systemu informacje mówią o braku skażeń promieniotwórczych - czytamy w oświadczeniu Państwowej Agencji Atomistyki.
Poniżej treść oświadczenia:
W dniu 11 marca o godz. 14:46 czasu miejscowego (6:46 czasu polskiego) w rejonie Japonii miało miejsce bardzo silne trzęsienie ziemi z epicentrum w odległości ok. 140 km od wschodniego wybrzeża Japonii. Siła wstrząsów została oceniona na 8-9 stopni w skali Richtera.
Elektrownie jądrowe w Japonii posiadają monitoring sejsmiczny, dzięki czemu wszystkie pracujące reaktory jądrowe znajdujące się w dotkniętej kataklizmem części Japonii, w elektrowniach: Fukushima Daiichi, Fukushima Daini i Onagawa zostały wyłączone automatycznie (łącznie 10 reaktorów).
W części niejądrowej elektrowni Onagawa wybuchł pożar, który został ugaszony nie powodując żadnego zagrożenia radiologicznego.
W oparciu o Konwencję o wczesnym powiadamianiu o zdarzeniach jądrowych (ENAC) funkcjonuje międzynarodowy system wymiany informacji pomiędzy instytucjami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo jądrowe. Dotychczas uzyskane z tego systemu informacje mówią o braku skażeń promieniotwórczych.
Oświadczenie opublikowano na stronie internetowej PAA.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.