Ceny wiz dla obywateli Rosji zostaną podniesione ponad dwukrotnie, ale będą oni mogli nadal przyjeżdżać do Bułgarii i posiadać w niej majątki - powiedział w wywiadzie telewizyjnym w sobotę tymczasowy minister turystyki Ilin Dimitrow. Na czarnomorskim wybrzeżu kraju nieruchomości posiada ponad 100 tys. rosyjskich obywateli.
Dotychczas bułgarskie wizy dla Rosjan kosztowały 35 euro, po środowej decyzji europejskich ministrów spraw zagranicznych o zawieszeniu umowy o uproszczonym wydawaniu wiz, ich cena wzrosła do 80 euro.
Nie można zakazać Rosjanom wjazdu do kraju, ale wizy będą droższe - zaznaczył minister.
Dimitrow poinformował, że od początku roku Bułgarię odwiedziło ponad 60 tys. Rosjan, chociaż obecnie między krajami nie ma bezpośrednich połączeń lotniczych.
Ponad 100 tys. obywateli rosyjskich posiada nieruchomości na wybrzeżu czarnomorskim, ci Rosjanie wjeżdżają obecnie do Bułgarii przez Turcję, co wiąże się z dodatkowymi wydatkami - mówił minister. Dodał, że Rosjanie są jednak małą częścią 5,1 mln turystów, którzy w 2022 r. odwiedzili Bułgarię.
Według agencji nieruchomości nie widać poważnego odpływu Rosjan z bułgarskiego rynku nieruchomości. Przedstawiciele branży spodziewali się takiej tendencji, ale teraz oceniają, że Rosjanie postanowili przeczekać i na razie nie sprzedawać swoich apartamentów nad Morzem Czarnym.
"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu"
Stosunki między państwami koreańskimi obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci.
Abp Jędraszewski podczas misterium pasyjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej.
"Wspólna wędrówka i towarzyszące jej refleksje to dla wielickiej załogi ważny wielkopostny zwyczaj".
Poza liturgią Męki Pańskiej celebrowane jest także nabożeństwo drogi krzyżowe