Postawienie przez Polskę żądań odszkodowań za szkody wyrządzone w czasie wojny jest dla Niemców politycznie niewygodne, ponieważ świat przypomina sobie i dowiadują się nowe pokolenia, że to oni mordowali, mieli obozy koncentracyjne, a Polacy byli ofiarami - powiedział Zbigniew Ziobro.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny w poniedziałek odniósł się do raportu w sprawie reparacji w wywiadzie dla TVP3 Bydgoszcz.
Ziobro podkreślił, że w sprawie dochodzenia odszkodowań "w pierwszej kolejności zawsze jest droga dyplomatyczna i presja polityczna, ponieważ dla Niemców jest to problem".
"Niemcy prowadzili skuteczną politykę tak, że wielu na świecie myśli, że były polskie obozy koncentracyjne i to Polacy byli sprawcami. Postawienie przez Polskę tego rodzaju żądań również politycznie jest dla nich niewygodne, ponieważ świat znowu przypomina sobie i dowiadują się nowe pokolenia ludzi na świecie, że to nie Polacy byli zbrodniarzami, a że to była ich polityka, oni mordowali, oni mieli obozy koncentracyjne, a Polacy są ofiarami. To samo w sobie jest wartością, że taki temat został postawiony na agendzie światowej, bo przecież to się na świecie przebiło" - mówił minister.
Ziobro podkreślił, że pieniądze Polsce należą się, bowiem zawsze, gdy jest ofiara i jest zawiniona szkoda, to można dochodzić odszkodowania, zarówno w relacjach międzyludzkich, jak również między państwami.
Minister pytany o szanse uzyskania odszkodowań od Niemiec odpowiedział, że trzeba zrobić wszystko żeby się udało, bo nie można wywieszać białej flagi.
"Jeżeli ktoś z góry rezygnuje, to tak jak ktoś zostaje pobity na ulicy i nie będzie dochodził swoich roszczeń, to drugi raz zostanie pobitym, a żadnych odszkodowań nie dostanie. Jeżeli trafia się na przestępcę, to trzeba wymusić od niego gest przeprosin, ale również i zapłatę za szkodę jaką spowodował" - argumentował polityk.
W czwartek w Warszawie zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Podano, że ogólna kwota strat Polski to 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów zł, co w przeliczeniu daje 1 bilion 532 miliardy 170 milionów dolarów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.