PGNiG wykorzysta przepustowość gazociągu Baltic Pipe zaplanowaną na ten rok w 100 proc.; zabezpieczone są też dostawy gazu na cały sezon grzewczy 2022/23 - poinformowała w piątek PAP spółka. PGNiG ma dodatkowe kontrakty na zakup gazu z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego - dodała.
"W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami związanymi z wykorzystaniem gazociągu Baltic Pipe, którego uruchomienie zaplanowano na 1 października, wyjaśniamy, że PGNiG wykorzysta przepustowość gazociągu zaplanowaną na ten rok w 100 procentach" - poinformowało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) w piątkowym oświadczeniu przekazanym PAP.
Spółka dodała, że "zabezpieczone są również dostawy gazu na cały sezon grzewczy 2022/23". Podała również, że "PGNiG w ostatnich tygodniach zabezpieczyło dodatkowe kontrakty na zakup gazu od firm działających na Norweskim Szelfie Kontynentalnym".
Dzięki temu - jak wskazało PGNiG - "spółka posiada wolumeny gazu do gazociągu Baltic Pipe na poziomie, który gwarantuje, że wraz z pozostałymi źródłami pozyskania (wydobycie krajowe, dostawy LNG i zapasy magazynowe), będzie w stanie w pełni zaspokoić zapotrzebowanie swoich odbiorców w Polsce w nadchodzącym sezonie grzewczym".
Zaznaczono, że spółka dalej prowadzi rozmowy z dostawcami norweskiego gazu, mając na uwadze optymalne wykorzystanie zarezerwowanej przepustowości Baltic Pipe w perspektywie długoterminowej. Dostawy gazu z tego kierunku będą jednym z głównych elementów zdywersyfikowanego portfela gazu GK PGNiG.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.