Jednym z podstawowych priorytetów jest owocna praca ze świeckimi, walka z klerykalizmem i instrumentalnym traktowaniem wiernych w Kościele - napisał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w liście na adwent. Zaznaczył, że konieczna jest także katecheza parafialna i rodzinna.
Z okazji adwentu metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w liście do duchowieństwa archidiecezji warszawskiej nawiązał do tematu rozpoczynającego się wraz z adwentem nowego roku duszpasterskiego Kościoła w Polsce "Wierzę w Kościół Chrystusowy".
"Nie ukrywajmy, że w ostatnich latach wiara wiernych w Kościół została poddana próbie. Może osłabła także w nas, duchownych, i widzimy Kościół jako powierzoną nam do prowadzenia instytucję, podobną do innych instytucji w świecie" - ocenił kard. Nycz.
Przyznał, że przyczyn tego stanu jest wiele. Wskazał m.in. na pandemię, która odsłoniła "postępującą laicyzację, czasem błędy niektórych ludzi Kościoła". "Z kolei wojna w Ukrainie pokazała bogate pokłady miłości bliźniego, empatii dla potrzebujących, siłę sprawczą instytucji świeckich, ale także kościelnych" - zwrócił uwagę kard. Nycz, oceniając, że to napawa nadzieją.
Jak zaznaczył metropolita warszawski, "pora ożywić wiarę w Kościół, który naprawdę jest Chrystusowy, a nie tylko nasz ludzki". "Jest Boży, ale składający się z grzesznych ludzi. Powołany do głoszenia Ewangelii i wcielania jej w życie osobiste, rodzinne i społeczne" - tłumaczył hierarcha.
"Chcemy wdrożyć w życie soborową myśl o Kościele - ludzie Bożym pielgrzymującym wspólnie w gronie duchownych, konsekrowanych i świeckich, bez podziału na my - wy - oni. Jesteśmy jedną rodziną dzieci Bożych, ochrzczonych i bierzmowanych. Chcemy rozpocząć taką drogę, taki proces, aby każdy, kto przychodzi na mszę św., słucha kazania, uczestniczy w katechezie, przychodzi do kancelarii czy konfesjonału, mógł powiedzieć: Ten Kościół jest Chrystusowy, to jest mój Kościół, który kocham i staram się go urzeczywistniać" - napisał w liście kard. Nycz.
Podkreślił, że "jednym z podstawowych priorytetów jest owocna praca ze świeckimi", "walka z klerykalizmem i instrumentalnym traktowaniem świeckich w Kościele".
"Bądźmy świadomi, że powinniśmy rozpocząć pokorny proces, który będzie trwał wiele lat. Rozpocząć go musi każdy od siebie. Pierwszorzędnym wezwaniem dziś jest powoływanie w parafiach małych grup i wspólnot spośród dorosłych, młodzieży i dzieci. To było ważne zawsze, a dziś staje się szczególnie pilne, tak by każdy człowiek mógł powiedzieć o Kościele: To jest mój Kościół" - zaznaczył metropolita warszawski.
Ocenił, że ten, "kto nadal uważa, że wystarczy tradycyjne duszpasterstwo, ograniczone do niedzielnej mszy św. i sakramentów, gdyż wierni i tak pozostaną, a nowi przyjdą, ten jest w wielkim duszpasterskim błędzie".
"Takie myślenie wystarczało w czasie, gdy środowisko było bardziej religijne, a rodziny mocniej wtajemniczały w wiarę i Kościół" - zwrócił uwagę hierarcha.
Wskazał także na konieczność katechezy parafialnej i rodzinnej. "Chodzi, zatem o katechezę dorosłych, rodziców, młodzieży i o katechezę sakramentalną: chrzest, pierwsza komunia św., bierzmowanie i małżeństwo. W zakresie katechezy sakramentalnej robimy już sporo, ale właśnie to trzeba rozwijać, wydłużać czasowo i prowadzić w grupach" - wskazał kard. Nycz.
Ocenił, że "spotkania po mszy św. niedzielnej raz w miesiącu niewiele rozwiążą, podobnie jak raz w miesiącu przygotowywanie bierzmowanych w dużych grupach".
"Problem wtajemniczenia młodych w Kościół, w modlitwę i wspólnotę leży w rodzinie i w parafii, i nie zastąpi go nawet najlepiej prowadzona lekcja religii w szkole" - napisał hierarcha.
Jak zaznaczył, potrzeba w archidiecezji ożywienia funkcjonowania rad duszpasterskich w parafiach, rad ekonomicznych i rady kapłańskiej. "Tam, gdzie ich nie ma, należy je obowiązkowo powołać" - podkreślił
Kard. Nycz zaznaczył, że zasada pomocniczości musi działać w kierunku od diecezji do parafii bądź rektoratu.
"Pora skończyć tylko z centralistycznym i urzędniczym sprawowaniem funkcji zarówno na poziomie diecezji, jak i dekanatu. Wszystko co dzieje się w duszpasterstwie i życiu Kościoła, wspólnoty, dzieje się na poziomie parafii, a wszyscy postawieni wyżej są wezwani do służenia proboszczom, wikariuszom, rezydentom i świeckim w parafiach" - wyjaśnił metropolita warszawski.
Zapowiedział, że nie są planowane nowe inwestycje diecezjalne. "Będziemy kontynuować prace w Caritas przy ul. Bednarskiej, spłacamy ocieplenie Domu Rekolekcyjnego na Bielanach, prowadzimy dobudowę 20 nowych mieszkań w Kiełpinie dla pokolenia księży seniorów, które zwiększy się w najbliższych latach. Nastawiajmy się na przeżywanie emerytur kapłańskich w parafiach, pomagając w duszpasterstwie" - poinformował kard. Nycz.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.