Reklama

Jest komunikat po spotkaniu szefa PZPN i Czesława Michniewicza

Dziś odbyło się spotkanie selekcjonera z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą. Czy po wyjściu z grupy MŚ w Katarze Michniewicz pozostanie selekcjonerem pomimo krytyki za styl gry?

Reklama

W komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie PZPN laczynaspilka.pl czytamy, że kontrakt Michniewicza umożliwiał związkowi jednostronne przedłużenie umowy selekcjonera. Jednak, pomimo wywalczonego przez kadrę po raz pierwszy od 36 lat awansu z mundialowej grupy PZPN nie skorzystał z tej możliwości. Nie oznacza to jednak, że umowa Czesława Michniewicza na pewno nie zostanie przedłużona. Michniewicz zgodnie z kontraktem jest selekcjonerem jeszcze do końca grudnia:

"Jednocześnie PZPN informuje, że kwestia dalszej współpracy pomiędzy federacją a Czesławem Michniewiczem jest tematem rozmów stron. Kontrakt selekcjonera Czesława Michniewicza obowiązuje do 31 grudnia 2022 roku, w związku z czym decyzja dotycząca ewentualnego przedłużenia umowy z trenerem zostanie podjęta w najbliższych dniach" - czytamy w komunikacie.

Atmosfera wokół reprezentacji Polski po jej udziale w Mistrzostwach Świata w Katarze jest gorąca, pomimo historycznego awansu do 1/8 finału mundialu (odpadliśmy po przegranym 1:3 meczu z Francją). Cieniem na wyjściu z grupy położył się ultradefensywny styl gry Biało-Czerwonych (w trzech meczach fazy grupowej Polska oddała najmniej strzałów w światło bramki spośród wszystkich drużyn uczestniczących w turnieju) oraz temat niedoszłej, wielomilionowej premii, którą premier Morawiecki miał obiecać zespołowi za awans.

52-letni Czesław Michniewicz został selekcjonerem reprezentacji w styczniu po tym, jak z pracy zrezygnował Portugalczyk Paulo Sousa. Jego debiutem był mecz ze Szkocją (1:1), a następnie barażowy, wygrany 2:0 mecz ze Szwecją, dzięki któremu awansowaliśmy na mundial. 13 spotkań kadry pod wodzą Michniewicza to pięć zwycięstw, trzy remisy i pięć porażek. Bilans bramek: 13-18 na niekorzyść Polaków. Bilans trudny do oceny, bo z jednej strony awansowaliśmy do 1/8 finału turnieju w Katarze a cel, jaki wyznaczono selekcjonerowi został zrealizowany, z drugiej gra kadry na mundialu powszechnie była oceniana jako antyfootball, a w Lidze Narodów zaliczyliśmy najwyższą od 12 lat porażkę reprezentacji: 1:6 z Belgią w Brukseli.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
3°C Poniedziałek
rano
wiecej »

Reklama