Do ataku w dwóch kościołach doszło w Algeciras, w południowej prowincji Kadyks. Kapłan jest w ciężkim stanie, są też ranni. Zabójcę zatrzymano, a śledztwo prowadzone jest w kierunku terroryzmu.
Sprawę opisała wczoraj Paola Del Vecchio w „Avvenire”, największym włoskim dzienniku katolickim. „Panika i przerażenie w Algeciras w Andaluzji z powodu ataku mężczyzny uzbrojonego w maczetę w dwóch kościołach, gdzie został zabity zakrystian, a co najmniej cztery osoby zostały ranne, w tym proboszcz ciężko” – relacjonuje.
Napastnika już zatrzymano, a prokuratura krajowa poinformowała, że chodzi o zamach o podłożu terrorystycznym. „Według pierwszych ustaleń, 30-letni mężczyzna pochodzenia marokańskiego wtargnął po 18.00 do kościoła San Isidro w jednej z najpopularniejszych dzielnic i po kłótni uderzył maczetą typu katana proboszcza ks. Antonia Rodrigueza, raniąc go poważnie w szyję” – pisze P. Del Vecchio.
Później mężczyzna miał się skierować do kościoła La Palma w centrum miasta, gdzie zaczął zrzucać z ołtarza święte przedmioty. Pchnął nożem Diego Valencię, zakrystiana, który próbował go powstrzymać. Dramatyczną opowieść proboszcza ks. Juana José Mariny, który był nieobecny w świątyni podczas krwawych wydarzeń, zamieścił także hiszpański „El Pais”. „Ten biedny, ranny mężczyzna wyszedł na ulicę, by prosić o pomoc, i tam, na placu, został po raz kolejny dźgnięty. Napastnik przyszedł z kościoła San Isidro, gdzie zaatakował salezjanina, który w tym momencie odprawiał Mszę św.” – relacjonował kapłan.
Napastnik, ubrany w dżellabę [arabski katfan z Maroka dla mężczyzn – przyp. aut.], skierował się następnie do pobliskiej kaplicy Europa, gdzie został zatrzymany i aresztowany przez policję.
„Jesteśmy przerażeni faktami, które napełniają nas bólem” – powiedział burmistrz José Ignacio Landaluce, który zarządził żałobę w mieście. A bp Francisco César García Magán, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Hiszpanii, wyraził swój ból na Twitterze: „W tych smutnych chwilach cierpienia łączymy się w bólu z rodzinami ofiar i diecezją Kadyks i prosimy Boga życia i pokoju o szybkie uzdrowienie dla rannych”.
Natomiast społeczność muzułmańska – jak pisze „Avvenire” – wydała oświadczenie potępiające atak.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.