Kalifornijska komisja rewizyjna odmówiła w środę zwolnienia warunkowego Sirhanowi Sirhanowi, palestyńskiemu uchodźcy odsiadującemu od ponad 50 lat dożywocie za zabójstwo kandydata na prezydenta USA Roberta F. Kennedy'ego w 1968 roku.
W 2021 roku kalifornijska komisja ds. zwolnień warunkowych pozytywnie zaopiniowała prośbę Sirhana o łaskę. Wcześniej odmówiono mu zwolnienia warunkowego 15 razy. Uwolnienie Sirhana poparło wówczas m.in. dwóch synów Roberta Kennedy'ego.
Rok później na jego uwolnienie nie zgodził się jednak gubernator Kalifornii Gavin Newsom, który uznał, że Sirhan nadal stanowi "zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego" i że "odmówił przyjęcia odpowiedzialności za tę zbrodnię".
W środę komisja ds. zwolnień warunkowych obradowała w innym składzie i odmówiła zwolnienia 78-letniego Palestyńczyka. Decyzja ta obowiązuje na najbliższe trzy lata.
Sirhan Sirhan, Palestyńczyk urodzony w Jerozolimie, zastrzelił Roberta F. Kennedy'ego na początku czerwca 1968 roku w Los Angeles, kilka godzin po jego zwycięstwie w demokratycznych prawyborach w Kalifornii.
Robert F. Kennedy był bratem prezydenta Johna F. Kennedy'ego, zastrzelonego w 1963 roku w Dallas.
Sirhan od samego początku twierdził, że nie pamięta zabójstwa, co tłumaczył zamroczeniem alkoholowym. Przyznał jednak, że był zły na Kennedy'ego za jego poparcie dla Izraela.
Zabójca Roberta F. Kennedy'ego został w 1969 roku skazany na karę śmierci. Wyrok zamieniono na dożywocie, gdy w roku 1972 roku Sąd Najwyższy Kalifornii na kilka miesięcy zniósł karę śmierci.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.