Znana niemal na całym świecie kolęda „Cicha noc, święta noc” została wpisana na austriacką listę niematerialnego dziedzictwa kultury UNESCO.
Poinformował o tym 22 marca w Wiedniu prezes Towarzystwa „Cichej nocy”, Michael Neureiter. Objęcie ochroną tej powszechnie lubianej i chyba najczęściej śpiewanej kolędy stanowi „istotny wkład na rzecz utrzymania kulturowej różnorodności” - podkreśliła Maria Walcher, kierująca austriackim oddziałem UNESCO.
Wniosek o wpisanie kolędy na listę UNESCO złożyło Towarzystwo „Cichej nocy” w grudniu 2010 roku. Ta kolęda jest trwałym elementem kultury świętowania Bożego Narodzenia, stwarza poczucie tożsamości i przynależności, jest też wyrazem kreatywności autorów i propagatorów, a także rozwija kontakty międzyludzkie, uzasadniali wnioskodawcy. Ich zdaniem, przyczyni się też do zachowania autentyczności kolędy, która – jak zwracają uwagę – składa się z sześciu zwrotek, podczas gdy na ogół znane i śpiewane są tylko trzy z nich.
Towarzystwo „Cichej nocy” ma nadzieję, że wkrótce kolęda znajdzie się na światowej liście niematerialnego dziedzictwa kultury UNESCO. Po raz pierwszy została ona wykonana przez autorów: ks. Josepha Mohra oraz nauczyciela i miejscowego organistę Franza Xavera Grubera przed 193 laty, podczas pasterki w 1818 r. w niewielkim kościółku św. Mikołaja w Oberndorf pod Salzburgiem. Kolęda bardzo się spodobała wiernym, a dziś śpiewana jest w ok. 300 językach na całym świecie. Mimo swego wieku, „Cicha noc” ma się dobrze i jest nadal jedną z najpopularniejszych pieśni bożonarodzeniowych.
Posłuchaj oryginalnej wersji kolędy w wykonaniu chóru chłopięcego z Insbrucka.
Reprezentacyjna lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego istnieje od 2008 r. Wśród zarejestrowanych obecnie 166 form „wyrazu kultury” są: taniec, teatr, muzyka, przekaz ustny, języki, zwyczaje, święta i techniki rzemieślnicze. Stanowi ona uzupełnienie do Listy Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego Ludzkości UNESCO, którą uznały dotychczas 132 państwa świata.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.