Rosyjskie drony zaatakowały ukraińskie miasto portowe Odessa nad Morzem Czarnym wyrządzając straty materialne - poinformowały we wtorek nad ranem miejscowe władze.
"Wróg uderzył w Odessę i obwód odeski aparatami latającymi bez pilota (UAV)" - głosi komunikat lokalnej administracji opublikowany na Facebooku. "Są straty" - dodano nie podając żadnych szczegółów.
Powołując się na szefa administracji wojskowej obwodu odeskiego Jurija Kruka, komunikat stwierdza, że ukraińskie wojska obrony powietrznej podjęły działania i zostały postawione w stan pogotowia przed możliwym drugim atakiem.
Czytaj też: Inwazja Rosji na Ukrainę. Relacjonujemy na bieżąco
Odessa, przed atakiem Rosji ulubione miejsce wypoczynku dla licznych Ukraińców i Rosjan, była wielokrotnie bombardowana przez siły rosyjskie.
W styczniu br. UNESCO wpisała historyczne centrum Odessy na listę zagrożonych miejsc światowego dziedzictwa.
Według komunikatu izraelskiego dowództwa, celem ataku był "terrorysta Hezbollahu".
Decyzje MEN ws. organizacji lekcji religii w szkole stały się impulsem do przyspieszenia prac.
Papież, przyzywając Bożego Miłosierdzia, ponownie wezwał do modlitwy o dar pokoju.
Obraz ten zajmuje szczególne miejsce w pobożności maryjnej Wiecznego Miasta.