Włoski pianista Davide Locatelli spod Bergamo trafił do Księgi Rekordów Guinnessa, grając na fortepianie na najwyższym poziomie, czyli... 5384 m n.p.m.
Wyczynu tego dokonał w czwartek 29 czerwca na szczycie góry Khardong La w indyjskim regionie Ladakh.
Davide pochodzi z Valbrembo, tuż koło Bergamo. Jak donoszą włoskie media, „na wysokościach” zagrał utwory, które „charakteryzują jego karierę”: od „Fly Away” po „Sugarland”, od „Experience” po „Hyper Silent”, a także „Love
„Brak mi słów, dziękuję, Indie, będziecie zawsze w moim sercu” – skomentował.
Rosanna Scardi przytacza jego słowa w „Corriere della Sera”: „Pomysł narodził się w lutym, a w trakcie jego opracowywania zdałem sobie sprawę, że może to być rzecz pionierska. Trudności były ogromne – od organizacji po klimat. Kiedy grałem, nie sądziłem, że mi się uda, ale kierowała mną myśl o mojej rodzinie i fanach”.
Jak podkreśla CdS, muzyk musiał „zmierzyć się z surową rzeczywistością wysokich gór, ryzykując to, co dla pianisty najcenniejsze”. „Kiedy skończyłem grać, moje ręce były całe fioletowe, pocięte przez lodowaty wiatr” – mówił. „Przyssałem się do butli z tlenem na dwie godziny, bo już nie oddychałem. I to pomimo specjalnego treningu sportowego, który trwał cztery miesiące”.
Sprawę opisały prawie wszystkie włoskie media, m.in. CdS:
Il pianista Davide Locatelli suona il pianoforte in India a 5.384 metri di altezza https://t.co/g1v1tWj3dL
— Corriere della Sera (@Corriere) July 1, 2023
Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.
Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
Co powiedział Jan Paweł II, co Benedykt XVI, a co Franciszek?
Poprzedzające konklawe spotkania kardynałów przeżył on jako „piękne i poważne rekolekcje”.
Na godzinę 10.00. zaplanowano Mszę św. Pro eligendo Romano Pontifice (o wybór papieża rzymskiego).