Wietnamscy katolicy, którzy przelecieli tysiące kilometrów, żeby zobaczyć papieża Franciszka w Mongolii wyrazili pragnienie, aby odwiedził także ich rządzony przez komunistów kraj – pisze Joseph Campbell z agencji Reutres.
„Ojcze Święty, przyjedź do Wietnamu” – wołali Wietnamczycy, gdy Franciszek przejeżdżał wózkiem golfowym obok tłumu około 2000 osób różnych narodowości na terenie katolickiej katedry w Ułan Bator w sobotę.
Wietnam zerwał stosunki z Watykanem po przejęciu przez komunistów władzy w całym kraju pod koniec wojny wietnamskiej w 1975 roku. Władze postrzegały wówczas Kościół katolicki w Wietnamie jako zbyt bliski byłej potędze kolonialnej, Francji.
Perspektywa papieskiej wizyty w Wietnamie, która kiedyś wydawała się niemożliwa, stała się bardziej realna w zeszłym miesiącu, kiedy Watykan i Hanoi zgodziły się na ustanowienie papieskiego przedstawiciela rezydującego w Hanoi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Chodzi o wypowiedź Franciszka ze spotkania z włoskimi biskupami.
"Całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia"
Ponad trzy tygodnie temu wojsko Izraela rozpoczęło ofensywę na to miasto.
TOPR ewakuowało 15 turystów nieprzygotowanych na warunki na szlaku.