Tego rekordu Wieczne Miasto "dorobiło się" w ostatnich 14 latach. Takie dane opublikowało stowarzyszenie ekologów Legambiente w raporcie "Città Clima 2023".
Rzym najmocniej odczuwa skutki intensywnych opadów – twierdzą ekolodzy, którzy policzyli, że w ciągu ostatnich 14 lat stolica Włoch została poważnie zalana... 49 razy!
Monitoring prowadzono w okresie od 2010 r. do 31 października br. Wynika z niego, że także region Lacjum, którego Rzym jest stolicą, znalazł się na podium, bo w sumie odnotowano w nim powodzie w tym czasie aż 72 razy. Ustąpił miejsca tylko Sycylii (na której było 86 powodzi), a wyprzedził Lombardię (66 przypadków).
„W raporcie uwzględniono także inne zjawiska (...), jak osunięcia ziemi spowodowane intensywnymi opadami deszczu i powodzie rzeczne. Na walkę z nimi, a co za tym idzie – na zarządzanie skutkami katastrof pogodowych i klimatycznych w ciągu ostatnich 10 lat na szczeblu krajowym wydano już 13,8 mln euro” – pisze Fabio Grilli na portalu Roma Today.
Wśród przyczyn Legambiente wymienia m.in. betonowanie i „uszczelnianie”. Działacze ekologiczni podkreślają także, że Rzym musiał tylko w ubiegłym roku zrezygnować z gruntów użytkowych o powierzchni odpowiadającej 180 boiskom piłkarskim. Zaapelowali o zaprzestanie zabudowy terenów zagrożonych hydrologicznie.
Według firm związanych z gospodarką wodną, 9,1 proc. terytorium Rzymu jest zagrożone powodziami. „Mieszka tam 96 586 osób, znajduje się tam 11 388 budynków, 9650 firm i 177 obiektów kultury” – wylicza RT. „Mapa dzielnic najbardziej zagrożonych uwzględnia obszary nawet bardzo odległe od siebie”.
Jeśli chodzi o region Lacjum, zagrożone powodziami jest 3,5 proc. jego terytorium, na którym mieszka 175 851 osób.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.