Trwa rosyjski zmasowany atak rakietowy na Ukrainę - rakiety poruszają się grupami w różnych obwodach; odpalono Kindżały - powiadomiły w sobotę rano Siły Powietrzne armii ukraińskiej.
Wcześniej alarm rakietowy ogłoszony został na terytorium całego kraju.
Siły Powietrzne informują w swoim kanale w komunikatorze Telegram o kolejnych pociskach różnych typów, wystrzeliwanych w stronę ukraińskich miast - Dniepru, Krzywego Rogu, Kijowa, Czernihowa, Równego, Lwowa, Łucka, i innych. Mieszkańcy proszeni są o ukrycie się w schronach.
Media powiadomiły, jak dotąd, o odgłosach wybuchów w Dnieprze i w Kropiwnickim.
Według Sił Powietrznych w ataku używane są m.in. rakiety Kindżał, wystrzeliwane z myśliwców MiG-31K. Zastosowano również bombowce Tu-95.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.