W 2023 roku w Haiti odnotowano prawie 5 tys. ofiar i dokonano 2490 porwań ludzi, co świadczy o dalszym wzroście przestępczości zorganizowanej w tym wyspiarskim państwie karaibskim. Dane te zawiera raport ONZ, przedstawiony 23 stycznia w Nowym Jorku przez sekretarza generalnego tej organizacji Antonio Guterresa.
Autorzy opracowania podkreślili, iż liczba zabójstw, aktów przemocy na tle seksualnym i uprowadzeń, w większości bezkarnych, wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim o 119,4 proc., a samych tylko porwań zwiększyła się z 1359 do 2490.
24 stycznia odzyskało wolność sześć członkiń kanadyjskiego zgromadzenia Sióstr Św. Anny, uprowadzonych rankiem 19 stycznia przez grupę uzbrojonych mężczyzn, którzy zatrzymali w samym centrum stolicy kraju – Port-au-Prince minibus, którym one podróżowały, łącznie z kierowcą i młodą kobietą. "Porwania te napełniają smutkiem i lękiem osoby konsekrowane w Haiti oraz ludzi dobrej woli" – stwierdziła w specjalnym oświadczeniu Konferencja Zakonników i Zakonnic tego kraju. Do modlitw o ich uwolnienie wezwali metropolita stolicy i przewodniczący Konferencji Biskupiej Haiti abp Max Leroy Mésidorr oraz przewodniczący wspomnianej Haitańskiej Konferencji Zakonników i Zakonnic o. Morachel Bonhomme.
Rada Biskupia Ameryki Łacińskiej i Karaibów (CELAM) wysłała na ręce abp. Mésidora list z wyrazami solidarności z narodem haitańskim oraz wzywający episkopaty z tego regionu do przyłączenia się do tego łańcucha modlitw, aby prowadzić nadal "codzienną walkę o pokój społeczny i o lepsze warunki życia w tym umiłowanym kraju".
Tydzień przed tym zdarzeniem mieszkańcy dzielnicy Solino byli przez 4 dni zablokowani w swych domach z powodu barykad wzniesionych przez gangi, które w ten sposób usiłowały wywrzeć nacisk na tymczasowego premiera Ariela Henry'ego przed upływem 7 lutego porozumienia politycznego, które umacniało jego władzę.
Aby przywrócić w kraju minimalne choćby warunki bezpieczeństwa, oczekuje się rozmieszczenia tam sił policyjnych pod dowództwem kenijskim zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, uchwaloną w październiku ub.r. Tysiąc funkcjonariuszy z tego afrykańskiego kraju zostało już przygotowanych do wyjazdu 4 stycznia, ale czekają oni na decyzję Sądu Najwyższego Kenii, który ma się zebrać 26 bm., aby orzec, czy wysłanie do Haiti policjantów jest zgodne z konstytucją, gdyż formalnie za granicę można wysyłać jedynie żołnierzy z tego kraju.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.