Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego postanowiła przyznać swą Nagrodę Specjalną Alexowi Dancygowi – zakładnikowi polsko-żydowskiemu, przetrzymywanemu od 7 października ub.r. przez terrorystów Hamasu. Laureat urodził się i do 9. roku życia wychowywał się w Warszawie, jest historykiem, strażnikiem pamięci o Holokauście, ekspertem Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie, promuje jak najlepsze związki polsko-żydowskie oraz opowiada się za pokojowym ułożeniem się Żydów i Palestyńczyków na tej samej ziemi.
Na wieść o decyzji Kapituły naczelny rabin Polski Michael Schudrich powiedział: „Alex Dancyg, Warszawiak, Żyd i Polak w jednym, to wybitny kandydat do Nagrody Orła Jana Karskiego. Profesor Karski zawsze mówił prawdę, nawet jeśli była ona bolesna czy niebezpieczna. Alex żyje według tej samej zasady moralnej. Uczenie innych prawdy o trudnych niuansach sytuacji, praca na rzecz rozwiązywania problemów, a nade wszystko wola dialogu wypełniają jego życie i działanie. Jest dla nas wszystkich wzorem, jak wpływać na świat, aby uczynić go lepszym. Zawsze szukał sposobów na łączenie ludzi, czy to w odniesieniu do stosunków polsko-żydowskich czy w relacjach arabsko-żydowskich. Jak nikt inny do do tego się nadaje. Dlatego to, co z nim zrobiono, tak bardzo nas poraża. Wymaga także mocnego „NIE” i tak odbieram decyzję Kapituły Nagrody, za którą dziękuję, oddając hołd moralnej wielkości Jana Karskiego”.
Pomysłodawcą przyznania Orła A. Dancygowi był członek Kapituły, ks. prof. Alfred Wierzbicki – wybitny polski filozof-etyk, wychowanek i kontynuator myśli swego akademickiego mistrza z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, księdza profesora Karola Wojtyły, papieża Jana Pawła II. Ks. Wierzbicki jest zaprzyjaźniony od wielu lat z Alexem Dancygiem, który z jego inicjatywy nieraz odwiedzał KUL. Przyznanie nagrody jest nie tylko naturalnym gestem solidarności z porwanym, ale także wskazaniem wartości, jakimi powinien kierować się współczesny świat, najwyraźniej zdążający ku katastrofie – uważa polski duchowny.
W imieniu uhonorowanego nagrodę odbierze podczas uroczystości w warszawskiej Synagodze Nożyków jego syn Yuval, który powiedział: „W imieniu mojego ojca Alexa pragnę podziękować za przyznanie mu tej ważej i powszechnie cenionej Nagrody. Ilustruje ona doskonale silną więź łączącą mojego ojca z narodem polskim, podkreślającego zawsze, że czuje się i Polakiem, i Izraelczykiem. Ojciec poświęca swoje życie dialogowi polsko-żydowskiemu, aby pomóc w stworzeniu lepszych więzi między obydwoma narodami. I myślę, że w ten sposób wiąże się on z dziedzictwem profesora Jana Karskiego, który starał się być głosem Żydów w najtrudniejszym okresie ich historii. Jego działalność na rzecz ocalenia Żydów powinien był podjąć cały świat. Tymczasem wolny świat nie rozumiał, co się dzieje w okupowanej Polsce. I nie zrobił nic, aby powstrzymać Holokaust. Dziś widzimy, jak zło próbuje ponownie powstać. Siły ekstremistyczne i nieludzkie próbują zaszkodzić narodowi żydowskiemu, mając ambicje całkowitego zniszczenia go. Wolny świat powinien zawołać: «Nigdy więcej nie jest teraz!». Mam nadzieję i modlę się, aby mój ojciec wkrótce został uwolniony z niewoli Hamasu. Aby zdrowy i bezpieczny do nas powrócił i aby mógł przyjąć z mych rąk Orła Jana Karskiego, który do niego przyszybował”.
W 2023 r. Alex Dancyg został m. in. uhonorowany przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów tytułem Człowiek Pojednania.
Urodzony 76 lat temu w Warszawie, mieszkający od 1957 r. w Izraelu, Alex Dancyg od kilku dziesięcioleci objaśnia Izraelczykom Polskę, a Polakom Izrael. Szkolił przewodników towarzyszących młodym Izraelczykom w ich podróżach do Polski, organizował kontakty pomiędzy młodzieżą z Izraela a jej polskimi rówieśnikami, stworzył hebrajski przewodnik po Polsce, nauczał polskich nauczycieli, muzealników oraz księży, bywał w polskich szkołach. Umożliwia spotkania, wspomaga i inspiruje ludzi, którzy w obu krajach pracują na rzecz porozumienia polsko-żydowskiego.
Jako członek kibucu Alex Dancyg zajmował się nawadnianiem – powoli zmieniał pustynię w miejsce, w którym pojawia się życie. Janusz Poniewierski zauważa, że jest to symboliczny obraz jego aktywności w dziedzinie relacji międzyludzkich i międzynarodowych. Bo kropla drąży skałę.
Dancyg, jak i cały jego kibuc Nir Oz, utrzymywał dobrosąsiedzkie stosunki z Arabami z Gazy. Wierzył, że pokój jest możliwy. Dnia 7 października 2023 r. po masakrze w kibucu został uprowadzony przez Hamas.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.