W Panamie odnotowuje się dramatyczny wzrost przemocy domowej. Od początku bieżącego roku zabito tam 55 kobiet, a ponad 70 proc. z nich poniosło śmierć z ręki swych mężów czy konkubentów. Jest to już więcej, niż przez cały ubiegły rok, gdy w tym latynoamerykańskim kraju doszło ogółem do 42 takich morderstw.
Przemoc względem kobiet niepokoi panamski Kościół. Metropolita stolicy kraju, abp José Domingo Ulloa Mendieta OSA, wezwał władze, by zdecydowanie zadbały o przestrzeganie prawa. Równocześnie zachęcił księży, by poruszali ten problem w kazaniach i katechezie. Ma on jego zdaniem ogromny wymiar etyczny, psychologiczny i społeczny. Społeczeństwo winno zapewnić kobietom ochronę. Potrzebują jej zwłaszcza te z nich, które zgłaszają skargi na maltretujących je partnerów. Arcybiskup miasta Panama zaapelował do wszystkich ludzi dobrej woli, by wspólnie poparli działania organizacji i grup, które angażują się w obronę życia kobiet zagrożonych domową przemocą.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.