Wobec jednej lub trzech firm białoruskich powiązanych z osobami odpowiedzialnymi za represje na Białorusi mają być zastosowane sankcje UE - zamrożenie aktywów - dowiedziała się PAP w piątek. Decyzję podejmą w poniedziałek szefowie dyplomacji UE w Luksemburgu.
Ponadto, jak powiedziały PAP unijne źródła dyplomatyczne, UE kolejny raz przedłuży liczącą już prawie 200 nazwisk listę osób objętych zakazem wjazdu do Unii o kolejną osobę, powiązaną z jedną z firm, której aktywa mają być zamrożone przez UE.
"Rada (ministrów spraw zagranicznych) przyjmie bardzo znaczące decyzje - powiedziały wysokie źródła dyplomatyczne. - Sankcje wobec firm są wciąż omawiane na spotkaniach przygotowawczych; debata dotyczy tego, czy będzie to jedna czy więcej firm". Jak ustaliła PAP, chodzi o jedną do trzech firm, powiązanych bezpośrednio z osobami odpowiedzialnymi za represje w Białorusi.
Najpewniej też UE zawiesi działalność Europejskiego Banku Inwestycyjnego i Europejskiego Banku Rozbudowy i Rozwoju na Białorusi lub uzależni inwestycje tych banków od poprawy sytuacji. W projekcie przygotowanej na poniedziałkowe posiedzenie deklaracji na razie nie ma natomiast nic w sprawie stanowiska UE w sprawie białoruskiego wniosku o uzyskanie pożyczki w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.
W projekcie deklaracji, którą przyjmą ministrowie, UE kolejny raz wyrazi głębokie zaniepokojenie pogarszającą się sytuacją w dziedzinie praw człowieka i praworządności na Białorusi, potępiają zatrzymania, wyroki i kary na tle politycznym wobec przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego, mediów i opozycji.
W reakcji na powyborcze represje wobec opozycji UE wznowiła w styczniu sankcje wizowe wobec 158 przedstawicieli białoruskiego reżimu, w tym prezydenta Alaksandra Łukaszenki i jego dwóch synów, oraz zamroziła ich aktywa. Potem zdecydowała o rozszerzeniu listy o kolejne 31 osób.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.