Poznańska Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” podsumowuje akcję „Opatrunek na ratunek”.
Polegała ona na zbiórce środków opatrunkowych i leków, które trafią do misyjnych przychodni i ośrodków zdrowia. Już wiadomo, że pozyskano kilkadziesiąt tysięcy opatrunków, a liczenie cały czas trwa.
Jak powiedziała Justyna Janiec-Palczewska, rozpoczęła się już operacja przygotowania opatrunków do wysyłki. „Te leki trafią do wszystkich placówek misyjnych, z którymi mamy kontakt. Do wszystkich miejsc, które u nas zamawiały środki opatrunkowe. W tym momencie tych środków mamy już tyle, że możemy spokojnie zaspokoić potrzeby kilkunastu ośrodków misyjnych, m.in. szpitali misyjnych na Jamajce, Papui Nowej Gwinei, a w Afryce, w Rwandzie, Kongo, Kamerunie, Tanzanii” – powiedziała koordynator akcji.
Fundacja „Redemptoris Missio” ma nadzieję, że akcja „Opatrunek na ratunek” stanie się inicjatywą cykliczną.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.