publikacja 08.04.2025 12:27
Wśród ofiar jest pięcioro dzieci.
Co najmniej 26 osób, w tym pięcioro dzieci, zginęło w nocy i we wtorek rano w izraelskich atakach na Strefę Gazy - poinformowała agencja AP, powołując się na lokalne źródła medyczne.
W dwóch atakach na domy w mieście Dajr al-Balah w środkowej części Strefy Gazy śmierć poniosło łącznie 15 osób, w tym pięcioro dzieci. Najmłodsze z nich miało dwa lata - przekazał szpital w tym mieście.
Ministerstwo zdrowia podało, że w ataku na dom w miejscowości Bajt Lahija na północy palestyńskiej półenklawy zginęło siedem osób. Dodano, że cztery osoby zostały zabite w ataku na cel położony na północny zachód od pobliskiego miasta Gaza.
Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy od 18 marca, gdy Izrael wznowił ofensywę na Strefę Gazy, zginęło blisko 1,4 tys. osób, a od wybuchu wojny 7 października 2023 r. - ponad 50,7 tys. mieszkańców tego terytorium.
Izrael podkreśla, że celem nowej ofensywy są bojownicy i infrastruktura terrorystycznego Hamasu, a kampania jest reakcją na odrzucanie przez tę organizację kolejnych propozycji przedłużenia zawieszenia broni. Hamas utrzymuje, że jest gotowy na rozejm, ale musi się on wiązać z gwarancją zakończenia wojny, jak przewidywało pierwotne porozumienie.
We wcześniejszych komunikatach kontrolowanego przez Hamas resortu zdrowia informowano, że większość ofiar nowej izraelskiej ofensywy stanowią cywile, kobiety i dzieci.
Media, wojsko izraelskie i sam Hamas donosiły jednak również o śmierci kilkunastu dowódców i członków tej organizacji. Izraelska armia podała, że tylko w pierwszym tygodniu operacji zabiła ponad 150 terrorystów.
Strefa Gazy jest zrujnowana trwającą blisko półtora roku wojną. Izrael jeszcze przed wznowieniem walk odciął dostawy pomocy humanitarnej i elektryczności, co - zdaniem organizacji pomocowych - pogłębiło kryzys humanitarny w półenklawie.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południowy Izrael 7 października 2023 r. Zabito wówczas około 1200 osób, a 251 uprowadzono. Izraelska armia uważa, że w niewoli pozostaje 24 zakładników i przetrzymywane są ciała 35 kolejnych porwanych.
Jerzy Adamiak
Strefa Gazy: Co najmniej 26 zabitych w nocnych atakach Izraela