Reklama

Abp Przybylski o nominacji: To test na moją nadzieję, ufność wobec Pana Boga

Nowo mianowany metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski w rozmowie z Vatican News wyznaje, że szanuje stuletni dorobek Kościoła w Katowicach, pragnie także sprostać oczekiwaniom, aby ten Kościół wydał nowe owoce. Mówi o miłości do swojej nowej archidiecezji, ufności wobec Boga oraz prosi o stałą modlitwę, szczególnie u Matki Bożej Piekarskiej.

Reklama

Kiedy usłyszałem o tym nowym zadaniu, powołaniu, pomyślałem, że jest to test na moją nadzieję, ufność wobec Pana Boga, wobec Jego woli i nowych zadań - mówi abp Przybylski w rozmowie z Vatican News.

Ufność i łaska miłości do Kościoła katowickiego

Przyznaje, że jego myśli biegły ku tajemnicy jubileuszów - przede wszystkim Jubileuszu Roku Świętego, którego hasłem jest nadzieja, ale także wielkich jubileuszów 100-lecia istnienia obu archidiecezji - częstochowskiej, z której się wywodzi, oraz katowickiej, do której został powołany jako pasterz. Rozważania tematu roku jubileuszowego - nadziei - pomogły mu przyjąć nowe wyzwanie z ufnością.

Arcybiskup, który już wcześniej otrzymał informacje o możliwym powołaniu, wyznaje, że jechał krótko po tym przez ziemie archidiecezji katowickiej - Katowice, Tychy, Gorzyce, Bytom, inne miasta - i odczuł łaskę wielkiej miłości do tej ziemi, tych ludzi, tego Kościoła.

"Poczułem po prostu taką miłość pasterską. I chciałbym to najpierw powiedzieć wszystkim księżom, wszystkim, którzy tworzą Kościół w Katowicach - że Pan Bóg daje mi taką łaskę wielkiej miłości i troski wobec tych nowych zadań" - mówi abp Przybylski.

Uszanować korzenie, wydać nowe owoce

"Jednocześnie mam świadomość, że idę do Kościoła katowickiego, mającego swój wielki, stuletni dorobek, który po pierwsze chciałbym uszanować, wejść w tę ciągłość. Wiem również, że są oczekiwania, iż wraz z przyjściem nowego biskupa te korzenie, które już są stabilne i mocne, wydadzą jakieś nowe latorośle, nowe ożywienie w tym Kościele" - dodaje arcybiskup.

Prosi Ducha Świętego i cały Kościół katowicki, by tak dbać o te korzenie, żeby Kościół katowicki dalej się rozwijał, wydawał nowe owoce, nowe latorośle, był ciągle młody.

Częstochowa spłaca dług Katowicom

Abp Przybylski za pośrednictwem Vatican News prosi również wiernych z archidiecezji katowickiej o modlitwę. "Nie tylko o taką modlitwę, kiedy będzie się modlić w kanonach Mszy św., ale taką stałą, systematyczną modlitwę, szczególnie tam, u Matki Bożej Piekarskiej" - mówi.

Przypomina, że na początku dziejów obu archidiecezji, 100 lat temu, Katowice dały Częstochowie wspaniałego pierwszego biskupa - bp. Teodora Kubinę. "Myślę sobie, że teraz, po 100 latach, Częstochowa posyła biskupa do Katowic z wdzięcznością i z jakimś małym spłacaniem tego długu" - dodaje arcybiskup.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
27°C Poniedziałek
wieczór
27°C Wtorek
noc
21°C Wtorek
rano
30°C Wtorek
dzień
wiecej »

Reklama