Politycy PO, PSL, PiS, SLD i Ruchu Palikota, z którymi w sobotę rozmawiała PAP, nie wykluczają dyskusji nad pomysłem likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go możliwością przekazania 1 proc. z PIT na rzecz wybranego kościoła Taką propozycję przedstawił w piątek Episkopat Polski.
"Jeżeli na ten temat będzie debata, to nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy nie rozmawiać" - zapowiedział Andrzej Halicki (PO). "Natomiast gospodarczo to nie jest poważne zagadnienie" - zastrzegł.
Halicki uważa, że także od strony budżetowej problem jest nieistotny. "Jeżeli ktoś mówi, że to uzdrowi budżet, to nie wie, o czym mówi (...). Są dużo większe obszary i dużo większe zagadnienia, na których rzeczywiście należałoby się skupić" - dodał.
Jarosław Kalinowski (PSL) uważa, że warto się zastanowić nad propozycją biskupów, ale dyskusja na ten temat nie powinna się odbywać na forum publicznym, a w ramach Wspólnej Komisji Rządu i Episkopatu. "Myślę, że to jest dobre miejsce do przedyskutowania tej sprawy. Należy się zastanawiać nad pewnymi rozwiązaniami, które będą lepsze dla wszystkich stron. Nie robiłbym z tego żadnej sensacji i żadnej dyskusji" - powiedział Kalinowski.
Joachim Brudziński (PiS) zadeklarował, że gdyby mógł, na pewno skorzystałby z możliwości odpisania 1 proc. podatku na Kościół katolicki. "Jak sądzę członkowie innych kościołów i wyznań pewnie też z takiej możliwości by skorzystali (...). Jeżeli taka propozycja Episkopatu znajdzie uznanie w parlamencie, nie będę miał absolutnie nic przeciw temu" - powiedział.
Według Brudzińskiego wokół Funduszu Kościelnego pojawiło się wiele niepotrzebnych emocji, tymczasem - jak mówił - zapomina się, że fundusz ten w niewielkim stopniu wyrównał krzywdy poniesione przez wspólnoty wyznaniowe po 1945 r. - ograbione przez państwo.
Zdaniem Brudzińskiego propozycja biskupów z jednej strony mogłaby te emocje uspokoić, a z drugiej dać szansę na w miarę stabilne współfinansowanie kościołów i wyznań przez członków tych wspólnot.
Propozycję Episkopatu poparła Wanda Nowicka (Ruchu Palikota). "Przyłączam się do zdania biskupów. Likwidacja Funduszu Kościelnego dałaby ogromne oszczędności (budżetowe - PAP)" - powiedziała. Jej zdaniem należałoby też umożliwić Polakom przekazywanie 1 proc. podatku na wybrany kościół. Nowicka dodała, że kolejne oszczędności można znaleźć likwidując lekcje religii w szkołach i łącząc KRUS i ZUS.
Ryszard Kalisz (SLD) podkreślił, że propozycja biskupów jest zgodna z koncepcją Janusza Palikota, zgłoszoną podczas jednej z konferencji na Uniwersytecie Warszawskim. "Dziwne jest to, że mamy sojusz Kościoła i Palikota. Fundusz Kościelny trzeba zlikwidować, to nie ulega wątpliwości. Co do dodatkowego odpisu, jestem gotowy na dyskusje" - powiedział Kalisz.
W piątek w Przemyślu, gdzie zebrała się Konferencja Episkopatu Polski, rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch powiedział dziennikarzom, że strona kościelna proponuje likwidację Funduszu Kościelnego i zastąpienie go możliwością dobrowolnego przekazania 1 proc. z PIT na rzecz wybranego kościoła lub związku wyznaniowego. Dodał, że były na ten temat "luźne rozmowy" ze stroną rządową i nie wykluczył, że sprawa może pojawić się podczas posiedzenia Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.
Zmiana wymagałaby nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Obecnie umożliwia ona przekazanie - za pośrednictwem urzędu skarbowego - na rzecz jednej organizacji pożytku publicznego kwotę w wysokości nieprzekraczającej 1 proc. podatku należnego wynikającego z deklaracji podatkowej.
"Do Ministerstwa Finansów nie wpłynęły żadne propozycje dotyczące likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go możliwością dobrowolnego przekazania 1 proc. z PIT na rzecz wybranego kościoła lub związku wyznaniowego, co uniemożliwia ustosunkowanie się do takiej propozycji. Ministerstwo nie prowadzi również prac nad zmianą zasad przekazywania 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego" - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa MF Małgorzata Brzoza. Zaznaczyła, że przepisy umożliwiające przekazanie 1 proc. podatku na rzecz organizacji charytatywnej dotyczą również kościelnych organizacji posiadających statut organizacji pożytku publicznego.
Zgodnie z tegorocznymi danymi resortu finansów dotyczącymi rozliczenia PIT za 2010 r., w ramach 1 proc. podatku Polacy przekazali organizacjom charytatywnym 400,2 mln zł, czyli o prawie 20 mln zł więcej niż w rekordowym rozliczeniu za 2008 r. Z możliwości tej skorzystało 10 mln 134 tys. osób, czyli 38 proc. ogółu podatników. Przekazana przez nich kwota stanowiła w sumie 0,67 proc. podatku należnego fiskusowi za 2010 r., a średnia wpłata wyniosła 39 zł.
Fundusz Kościelny powstał w 1950 r., jako rekompensata za bezprawne zagarnięcie przez państwo dóbr kościelnych na rzecz Skarbu Państwa. Z Funduszu, finansowanego z budżetu państwa, pokrywane są ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, m.in. misjonarzy i zakonników zakonów kontemplacyjnych. Fundusz finansuje też działalność charytatywną, oświatowo-wychowawczą, remonty i konserwacje zabytków sakralnych oraz utrzymanie wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach.
Do Funduszu Kościelnego miały wpływać dochody uzyskiwane z przejętego przez państwo majątku kościelnego, a następnie miał on być dzielony między kościoły proporcjonalnie do zabranych nieruchomości. Nigdy tak się nie stało, fundusz jest zasilany z budżetu - w ostatnich 20 latach najczęściej sumą ok. 100 mln zł rocznie. Zdaniem ekspertów były to kwoty kilkakrotnie niższe od tych, jakie można by uzyskać z użytkowania zabranej ziemi. W 2011 r. na fundusz przekazano 89 mln zł, czyli 0,03 proc. budżetu państwa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.